SU-2 pro rider 3d 2013 testowana

[GURU 10.5]

Ciekawie się rozwarstwiła;), napisz bezpośrednio do producenta, pewnie coś pomoże...

[CMR69]

No szukam jakiegoś adresu e-mail, ale na ich stronie w dziale kontakt jest pełno dystrybutorów i niem do któego pisać. Odezwę się najwyżej do tego z Polski (tam jest tylko tel najwyżej zadzwonie i się czegoś dowiem chociaż zdjęc przez telefon mu nie pokażę. Btw. To wiesz może gdzie oni mają główną siedzibę? Wracając z jednej strony widzę na filmikach jak ludzie na siłę próbują ją złamać i nic, a ja nic takiego nie robię i się złamała?!

[SU-2]

Szkoda że straciłeś dzień na pływanie,bardzo nam przykro!!
Jak byś się skontaktował szybciej to już dzisiaj pływałbyś na nowej desce.
Proszę o kontakt na maila na stronie producenta.Deska jest na gwarancji więc się nie martw.
Wymienimy na nowy model 2013 która ma wzmocnioną konstrukcję rdzenia i taka sytuacja w przyszłości raczej nie będzie miała miejsca.
Pozdrawiam

Witam
W ostatni weekend spotkała mnie przykra sytuacja... Posiadam "drzwi od stodoły" jak na swoją wagę (70kg). Jest to moja pierwsza deska, gdyż w tamtym sezonie zakupiłem swój pierwszy sprzęt. Deskę kupiłem większą celem szybszej nauki ślizgów i ostrzenia. Teraz zacząłem drugi sezon. I tak slizgam się lewo prawo, od tego sezonu zacząłem pierwsze nieśmiałe skoki przez zenit i tyle.. Chciałbym Wam pokazać co się stało z moim SU-2. Ja nie założyłem konta, żeby kogoś zmieszać z błotem czy coś, po prostu chciałbym się zapytać Was - bardziej doświadczonych , czy to w ogóle możliwe, żeby deska z 2012 roku tak wyglądała?
W całej krasie





Dodam, że nie przypominam sobie abym miał glebę konkretną jakąś czy coś. Zacząłem próbować skoki przez zenit, ale chyba za mocno się nie wali wtedy o wodę. Z reszta ta deska jest przecież dla ludzi 90+kg.. W pewnym momencie czuje ze mam coś miękko pod nogami. Myślę załamałem? Jak to? Schodzę na nogi, patrzę oglądam nic nie widzę (przez to ze nie pękła na pół chyba ) . Zaczynam ponownie i znowu. Przyjrzałem się i zobaczyłem. To był koniec. Nad zatokę nie mam blisko, nie mam za dużo pieniędzy i po godzinie pływania mogłem się pakować do domu - to spotęgowało smutek...
Widziałem wypowiadał się w tym temacie przedstawiciel tych desek. Chciałbym uzyskać informację co mogę w takiej sytuacji zrobić? Zaznaczam, że nie mam do niej paragonu ani nic.

[SU-2]

su2@kiteboarding.pl

No szukam jakiegoś adresu e-mail, ale na ich stronie w dziale kontakt jest pełno dystrybutorów i niem do któego pisać. Odezwę się najwyżej do tego z Polski (tam jest tylko tel najwyżej zadzwonie i się czegoś dowiem chociaż zdjęc przez telefon mu nie pokażę. Btw. To wiesz może gdzie oni mają główną siedzibę? Wracając z jednej strony widzę na filmikach jak ludzie na siłę próbują ją złamać i nic, a ja nic takiego nie robię i się złamała?!

[streetracer]

Mam nadzieję, że to po prostu wada fabryczna tego egzemplarza bo mam dokładnie taką samą deskę i znacznie więcej niż 90+ kg ale na pocieszenie pomyślałem sobie że ja nie skaczę bo śróbki w kolanie mi nie pozwalają

Swoją drogą jako przedsiębiorca i klient mogę powiedzieć, że bardzo podoba mi się zachowanie przedstawiciela firmy Su-2 - optymalny poziom obsługi klienta SLA na poziomie 99,9%

Lubię happy endy więc nie omieszkam przytoczyć sytuacji wśród znajomych jak będziemy rozmawiać o kupnie nowej deski

gl&hf

[Ziomek.]

może dlatego pękają jak zapałki

chyba ty

..i co? znowu "ziomcio i pomylone misie"

peace

[rolnik]

Widziales kiedys tak zlamana zapalke ?
Z tego co wiem bedziesz mial okazje zlamac su2 liczymy na jakis mega film jak napier...rasz o wode i lamiesz kolejne su2 jak zapalki przeciez nie bedziesz goloslowny Juniorowi i innym to zadko wychodzi ale oni .....miekko laduja Pokaz ze jestes twardziel

[Pinio]

Jak zaczynałem to SU2 miało fajną deskę chyba Tomek Lebecki coś tam mieszał przy jej projekcie była taka jak pierwsze nobile /ciekawe dlaczego / potem Karaś zmienił koncepcję i „carbony pękały jak zapałki”.
Kilka lat temu /ok 2005 r./ też miałem Sudwe, połamałem 2 sztuki najbliższe otoczenie połamało też jakieś 2 szt.
Ale zostaliśmy potraktowani przez Karasia bardzo elegancko = nowe deski.
Do dziś niektórzy z ekipy Puck pływają na SU2 i nic dziwnego się z tymi deskami nie dzieje mało tego są tacy którzy zmieniają „najlepszą firmę na świecie” właśnie na SU2 dlatego uważam że SU2 zabrało się do roboty i przez ostatnie lata zrobiło ogromny postęp.
Osobiście pływam na deskach drewnianych /SU2 nie ma ich w ofercie niestety=zabrać się do roboty /
bo Bardzo cenie swoje kolana i fikołki na kajcie mi nie służą ale patrząc na ofertę "Zapałek" to mogę powiedzieć krótko za tą cenę trudno jest znaleźć produkt podobnej jakości dla mnie Karaś jest bezkonkurencyjny

a......i nie pływam na SU2 Aloha

[maski.]

ze zdjęć widać, że przyczyną złamania było zastosowanie nieodpowiednich padów
Pinio wspomniał coś o podobieństwach do nobile bardzo ciekawe spostrzeżenia, chociaż deski obu wspomnianych firm różniły i różnią się bardzo to o ile dobrze pamietam również znaleźliśmy kiedyś cechy wspólne, w zasadzie jedną - outline, ....tylko że su wyprodukowane było wcześniej
jako pytanie dodatkowe - ciekawe kto wie z jaką deską produkowaną wcześniej pierwsze nobile miały znacznie więcej cech wspólnych ?

[GURU 10.5]

ze zdjęć widać, że przyczyną złamania było zastosowanie nieodpowiednich padów
)

..a co z nimi nie teges , to są seryjne z Nobilasa starszego

[Wrogu]

ze zdjęć widać, że przyczyną złamania było zastosowanie nieodpowiednich padów
)

..a co z nimi nie teges , to są seryjne z Nobilasa starszego

Stosowanie produktów konkurencji może powodować złamanie.

Maski żartował

[andrzejpe]

niech wlasciciel deski zerknie do srodka i powie co widzi...

[gredy]

niech wlasciciel deski zerknie do srodka i powie co widzi...

Chyba nową SU-2 Takie podejście do klienta mi się podoba

[andrzejpe]

niech wlasciciel deski zerknie do srodka i powie co widzi...

Chyba nową SU-2 Takie podejście do klienta mi się podoba

a w nowej su2, kolejna su2.. Pol biedy, jak rozwarstwi sie (bo to nie jest zlamanie!) w PL, a nie podczas pierwszego dnia plywania na Hawajach..

[gredy]

Ale to jest złamanie Tylko rdzeń w wewnątrz deski nie wytrzymał a krawędzie z abs-u, czy czegoś tam trzymają.Zobacz pod prawym strapem ,ewidentna linia złamania.Odklejenie (rozwarstwienie) było tylko następstwem złamania.Ale skoro przedstawiciel firmy zapewnił żeby się nie martwić to okejka dla nich .