Czy Skywalker Fat 127/40 jest dobrym rozwiązaniem?????

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
piotrek_wawa
 
Post03 lip 2006, 21:59

Witam wszystkich
proszę o pomoc w doborze deski, niebawem wybieram się na kurs kite i po zakonczeniu takiego kursu chciałbym wskoczyc już na swoją deskę i śmigać ,a nie płacic za wypożyczenie.Czy deska Skywalker Fat 127/40 byłaby dobra dla mnie po takim ukonczeniu kursu i po obyciu się juz z techniką jazdy.
Dziękuje za pomoc

Awatar użytkownika
Gaas
Posty: 218
Rejestracja: 16 wrz 2004, 08:44
Lokalizacja: Gdynia
 
Post03 lip 2006, 22:25

Yo,
Jako docelowa deska wybór być może jest słuszny, jako deska na początek zdecydowanie za krótka...
Nie wiem jak jesteś zdolny i jak długo masz zamiar pływac na szkółkowym sprzęcie, moim zdaniem nawet po 15 h kursu będziesz miał problemy z opanowaniem slizgów na tak krótkiej desce..
Moim zdaniem poszukaj jakiejś taniej (ok 500 PLN) długiej deski ok 140-150 cm (twin-tip) a jak się nuczysz dobrze pływac na wiatr i nie siadać dupą w wodzie przy zwrotach kupisz docelową deskę...
Zalety takiego postępowania:
1) szybciej zrobisz postępy w pływaniu (deska nie będzie ci przeszkadzać)
2) kupując docelowa deskę będziesz na tyle dobrze pływał że będziesz sam w stanie ocenić jaka deska cię kręci (mięka, twarda, długa, krótka itd.)
Wady:
1) Stracisz nieco kasy na sprzedaży długiej deski..-(

Zaznaczam iż jest to moje zdanie na ten temat i możesz spotkac się z odmiennymi opinniami ..;-))

PS. Ja tak postąpiłem po kursie i jestem przekonany iż był to słuszna decyzja.;-))

Respect..;-))

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 lip 2006, 07:51

POpieram. Wg mnie idea kupowania po kursie krótszej deski (bo wszyscy mówią, że trochę się pomęczę a potem będzie dobrze) to nienajlepszy pomysł. Przy obecnych cenach długich desek spokojnie można zaryzykowaća potem kupić docelową o takich prametrach jakie Ci najbardziej odpowiadają.

Messi
Posty: 18
Rejestracja: 07 cze 2006, 22:18
 
Post04 lip 2006, 13:49

Zgadzam się z poprzednikiem. Tuż po kursie kupiłem deskę SU-2 128 (nie chciałem wydawać kasy na 2 deski) i ciężko jest się na niej uczyć.

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post04 lip 2006, 14:00

onzo pisze:POpieram. Wg mnie idea kupowania po kursie krótszej deski (bo wszyscy mówią, że trochę się pomęczę a potem będzie dobrze) to nienajlepszy pomysł. Przy obecnych cenach długich desek spokojnie można zaryzykowaća potem kupić docelową o takich prametrach jakie Ci najbardziej odpowiadają.


A poza tym jak słabo wiaterek pierdzi to na takiej długiej desce chyba lepiej się pływa. Bo ja wiem, że dla niektórych pływanie przy mniej jak 20 supłach to żenada, ale.....


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości