Kremasti we wrześniu

Miejscówki Kitesurfingowe
obuch
Posty: 63
Rejestracja: 22 sty 2008, 21:07
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post23 sie 2011, 13:02

Cześć :D

Wybieramy się ze znajmoymi na Rodos w pierwszej połowie wrzęśnia.

Z założenia planowaliśmy dojeżdzać codziennie na Praso, ale z uwagi na zróżnicowany poziom umiejętności w grupie, pojawił się pomysł pt. Kremasti (bo tam podobno łatwiej :?:

Czy ktoś się orientuje jakich warunków wiatrowych można się spodziewać po tym spocie we wrześniu?

Wszelkie inne "za i przeciw" mile widziane

Pozdroofka

obuch

Awatar użytkownika
slomkamat
Posty: 210
Rejestracja: 19 sie 2009, 00:01
Latawiec: ozone enduro
Lokalizacja: Powidz
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 sie 2011, 22:48

Byłem w Tholos to jest parę kilometrów dalej po tej samej stronie wyspy koło Soroni z tym że maj- czerwiec i zarówno w tym roku jak i dwa lata temu raczej nie było problemu z pływaniem zarówno dla początkujących jak i lepiej pływających.Wiadomo to nie Praso ,ale jak ktoś nie lubi tłoku to jest ok.We wrześniu to raczej będzie mocniej wiało ,ale nie ma się co łamać tylko wziąć mniejszą latawkę na zapas. Na Praso zawsze można podjechać (wypożyczalni samochodów cała masa).Nic tylko się pakować i jechać .

Awatar użytkownika
slomkamat
Posty: 210
Rejestracja: 19 sie 2009, 00:01
Latawiec: ozone enduro
Lokalizacja: Powidz
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 sie 2011, 22:50

Zapomniałem dodać kamieniste plaże.

obuch
Posty: 63
Rejestracja: 22 sty 2008, 21:07
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post25 sie 2011, 09:49

slomkamat pisze:Byłem w Tholos to jest parę kilometrów dalej po tej samej stronie wyspy koło Soroni z tym że maj- czerwiec i zarówno w tym roku jak i dwa lata temu raczej nie było problemu z pływaniem zarówno dla początkujących jak i lepiej pływających.Wiadomo to nie Praso ,ale jak ktoś nie lubi tłoku to jest ok.We wrześniu to raczej będzie mocniej wiało ,ale nie ma się co łamać tylko wziąć mniejszą latawkę na zapas. Na Praso zawsze można podjechać (wypożyczalni samochodów cała masa).Nic tylko się pakować i jechać .



Dzięki za odpowiedź. :thumb:

Brzmi nieźle. Będziemy zmotoryzowani także z dojazdem na Praso nie będzie problemu. Pytałem, bo w mamy naszym gronie jedną niepokorną owcę, która, pomimo licznych namów, nie chciała nauczyć się ostrzyć w Polsce (a obecny sezon na to spokojnie pozwalał), a Kremasti to podobno side-shore. Pozostaje tylko kwestia tych cholernych jeżowców - mam nadzieje, że moje 2mm butki wystarczą na starcia z tym bestialstwem :|

Awatar użytkownika
slomkamat
Posty: 210
Rejestracja: 19 sie 2009, 00:01
Latawiec: ozone enduro
Lokalizacja: Powidz
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 sie 2011, 14:26

Osobiście z niczym takim się nie spotkałem ale zawsze lepiej uważać :)


Wróć do „Spoty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości