ROMO (Dania) - wyspa gdzie wiecznie piźź...

Miejscówki Kitesurfingowe
MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post26 sie 2008, 10:26

bylismy, zobaczylismy, poplywalismy 8)

i wszystko co bylo napisane potwierdzam, no moze z jedna mala korekta...
nawet na Romo sa dni bez wiatru, ale to chyba normalne, pare fot z polowy sierpnia, w sumie nic nowego, moze z tym, ze w koncu na wodzie tez laska :wink:

jej pierwszy raz "na fali"
Obrazek

czasem na fali oznacza "w fali" 8) , co niekoniesznie jest rownoznaczne z dzwonem:
Obrazek

typowy oldschool
Obrazek

panoramka
Obrazek

zakrecik
Obrazek

no i na "do widzenia".. zachod slonca
Obrazek

jezeli kogos interesuja jeszcze foty 'nie konca kajtowe' z Romo to zapraszam:
http://picasaweb.google.com/doris.marcin/RM1720August08

Awatar użytkownika
SWIRUS
Posty: 992
Rejestracja: 07 sie 2006, 12:03
Lokalizacja: Sz-n
Kontaktowanie:
 
Post01 wrz 2008, 11:00

Nic tylko pozazdrościć... :P

Jak już wcześniej koledzy pisali na 4 dni pobytu
(14-17 sierpień) mieliśmy tylko 1 pływanie i to na dużych kajtach.

Mimo dużej ilości wietrznych dni trzeba obserwować prognozy
- nie ma co jechać w ciemno bo można się naciąć.

:cry:

daga
Posty: 279
Rejestracja: 18 lis 2007, 10:23
Deska: F-one TX
Latawiec: F-one Bandit
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post08 sie 2011, 21:45

O kurcze, swietna relacja, super foty! Miejsce wyglada idealnie.
Ktos podlinkowal ten temat sprzed kilku lat, dzieki ;)

bart_dr
Posty: 387
Rejestracja: 23 cze 2008, 13:35
Lokalizacja: bdg
 
Post09 sie 2011, 08:05

jakby ktos sie wybieral to ja chetny

Awatar użytkownika
dobry
Posty: 182
Rejestracja: 18 sie 2009, 10:07
Deska: NHP
Latawiec: Torch
Kontaktowanie:
 
Post09 sie 2011, 10:45

Pod koniec sierpnia chcemy się wybrać camperem ale jak na razie jest w naprawie.
Myślałem udać się nieco na północ Hvide Sande tam podobno dużo więcej płaskiej wody znajdziesz.

Piotrekb
Posty: 574
Rejestracja: 27 sie 2007, 18:46
Deska: Squad 5,9/SU2 Prorider
Latawiec: LF NRG 12/ SB 8
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post09 sie 2011, 17:11


Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post14 sie 2011, 10:18

dobry pisze:Pod koniec sierpnia chcemy się wybrać camperem ale jak na razie jest w naprawie.
Myślałem udać się nieco na północ Hvide Sande tam podobno dużo więcej płaskiej wody znajdziesz.


Wiatru tez nieco wiecej, a jak znudzi sie tobie plaska woda,
to po drugiej stronie takie przyjemnosci czekaja...
phpBB [video]


Pozdro...

Piotrekb
Posty: 574
Rejestracja: 27 sie 2007, 18:46
Deska: Squad 5,9/SU2 Prorider
Latawiec: LF NRG 12/ SB 8
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post02 wrz 2011, 12:00

Hvide Sande! Wyjazd dzisiaj i powrót pod koniec przyszłego tygodnia. Ktoś będzie? Jak cos to dzwońcie to "se" razem pośmigamy :)
Ostatnio zmieniony 28 sie 2013, 10:51 przez Piotrekb, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post02 wrz 2011, 13:40

Polecam zostac na przyszly weekend.
9-11/08 bedzie sie odbywac waterz, zajefajna impreza !!!
http://www.waterz.dk/

Pozdro...

Awatar użytkownika
macsurf
Posty: 732
Rejestracja: 05 kwie 2007, 23:22
Lokalizacja: Szczecin
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 wrz 2011, 22:52

Jesli bedzie wialo to tutaj tez napewno bedzie na co popatrzec ;) http://www.pwaworldtour.com/index.php?i ... aevent_pi1[showUid]=185&cHash=f84b99fef7

Piotrekb
Posty: 574
Rejestracja: 27 sie 2007, 18:46
Deska: Squad 5,9/SU2 Prorider
Latawiec: LF NRG 12/ SB 8
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post13 wrz 2011, 14:24

Powiem krótko: byliśmy na Romo i w Hvide Sande i werdykt jest jeden: ROMO górą!!! 8) Nie wiem naprawdę co Was tak urzekło na Hvide... Fale na otwartym może i wieksze i bardziej regularne niż na Romo, ale plaży wtedy nie zostaje nic a nic. Spot od strony zatoki (płaskie) z małą polanką i nie zrobił na nas specjalnego wrażenia. Jedynie wyciąg do wake'a ratował tę miejscówę. Osobiście jak mam pływać po płaskim, to wolę 100 razy nad Zatokę Pucką jechać :idea: .

Po krótkim rekonesansie postanowiliśmy wrócić na Romo.

Pierwszego dnia pływanie prawie żadne, ale byliśmy za to na corocznej imprezie latawcowej. Generalnie niemieccy emeryci wypuszczali w niebo wszysko co dało radę polecieć i dawało to naprawdę niezły efekt :thumb: . Kolejny dzień przyniósł bardzo fajne pływanie - fale około 1,5 metra i wiatr 20-25 knotsów do brzegu. Trzeciego dnia "Ajrin" dała o sobie znać także w Danii - 35 wzrosło do 48 i tylko dwóch śmiałków odważyło się wejść do wody i walczyć z 4 metrowymi falami. Przed wieczorem po weryfikacji prognozy postanowiliśmy wrócić na Hel :P

Mimo że jazdy samochodem było więcej niż samego pływania... w przyszłym roku też tam pojedziemy :lol:

Barosz21
Posty: 528
Rejestracja: 01 gru 2007, 12:15
Deska: SU-2 Warcraft
Latawiec: Zeeko Krush
Lokalizacja: Szczecin/Piła
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post13 wrz 2011, 20:14

Z tego co z wami rozmaiwałem to po prostu lubicie cos innego. My wolimy płasko wy falki.:)
Nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale ja tam zrobiłem mega progres a wszytscy nowicjuesze zaczęli płynnie jeździć i skakać.
Jak się widzieliśmy ostatni raz to nie wiało faktycznie. Ja powiem tak :)
Na 12 dni które byliśmy nie latalismy tylko 3. Wasz ziom z wawy latał bo jest lekki. :thumb:
Pewnie ze lepiej na zatoke pojechać ale tam takich statystyk wiatrowych nie masz aludź na ludziu siedzi.
Dla mnie nr 1 to mimo wszystko hvide. Choć szanuje wasze zdanie. Może ktos jeszcze się wypowie bedzie to bardziej obiektywne.

Choc fakt tak jak mówiliscie małe plazki ale miejsca nigdy nie brakowało bo nigdy nie były mocno przeludnione jesli chodzi o część lądową.
Poza tym byliscie tylko na jednym spocie:P ciezko cos porównać.
A czy brak plaży nad morzem?? jak my bylismy to jeszcze była.
Zależy gdzie pojechaliscie.
My bylismy nad morzem na jednym pływaniu jak wiało z 16-17 - fala niewielka ale plaży ze 100m.
Jak mi sie bezie chciało i wylecze zakwasy to moze wrzuce jakies fotki z pływania.
No i jeszcze jedna ważna rzecz. Dom był wykupiony na 14 dni :) zgadnijcie kiedy wróciliśmy?? No właśnie 12 dnia jechalismy d o domu bez pływania

A propos AJRINY:P do ans tezdoszła. na bork havn troszke sie osłabiło ale do 40 wiało. 7 ciagnela w górę aż miło:)

No ale każdy ma swoje zdanie. My wolimy zdecydowanie Hvide.
Fajnei jakby sie ktoś jeszcze wypowiedział było by obiektywniej.
A każdy niech sam oceni.
Ja osobiście pojehcałbym jeszcze pod koniec września włąśnie na Ringkobing fjord
Zapraszam do dyskusji.

PS. a propos imprez: wyjechaliscie przed WATERZ wielkimi zawodami kiteowymi/ był freestyle,race, nauka surfowania. Gites.

Awatar użytkownika
odi100
Posty: 314
Rejestracja: 10 sie 2007, 11:27
Lokalizacja: Sławno, Gdańsk
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 wrz 2011, 20:24

Zajebisty warun na filmiku. Tak powinno byc 366 i 1/4 dni w roku :p

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post13 wrz 2011, 20:29

Jesli chodzi o Hvide Sande to zaleznie od kierunku wiatru
trzeba objezdzac kilka spotow :idea:
A jesli chodzi o fale to troszke na polnoc do Kloster !!!
Kto pyta nie bladzi ;-)

Pozdro...

Awatar użytkownika
aro
Posty: 30
Rejestracja: 01 wrz 2010, 19:54
Deska: Naish
Latawiec: Cabrinha, Crazy Fly
Dostał piwko: 1 raz
 
Post14 wrz 2011, 17:09

Byłem z Piotrkiem na tym wypadzie i muszę mu przyznać rację, choć tego nie lubie :wink: Hvide:Romo 0:1, może coś by się zmieniło gdybyśmy tam popływali, ale po obejrzeniu kilku spotów (bez Kloster, bo nie udało się go znaleźć) ja też wybieram Romo. Pływanie spoko, choć na dłuższą metę fale są męczące. Dodatkowy plus za możliwość rozłożenia się ze sprzętem przy samochodzie, bo uwzględniając pływy można podjechać praktycznie do linii wody. Natomiast jeśli chodzi o koszty takiej wyprawy do Danii, to.....
lepiej jechać na prognozę na nasz półwysep :D
po kilku dniach u Skandynawów tak właśnie zrobiliśmy i było :thumb: :thumb:
Ale za rok i tak pewnie będzie grane Romo, no chyba że znajdziemy coś lepszego....


Wróć do „Spoty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości