Powitać,
Co do spotu nr 5 to byliśmy tam z Kubatem i ostatecznie po tym jak nawieźli tam kamieni i udrożnili betonowy kanał wodny to zrobiło się bardzo nieciekawie. Bardzo liczyłem na to miejsce ze względu na płycizne ale niestety spieprzyli wszystko co mogło być tam do spieprzenia.
Oprócz spotu nr 3, na którym do tej pory chłopaki latawkowali (a który jest chyba ostatecznością) to pozostaje spot nr 4. Jeśli zgodzą się wyciąć kilka drzew to może być ok. Jeśli bedzie zgoda to zapewne poproszę o pomoc zainteresowanych pływaniem tam przy wycince i wyrywaniu korzeni. Wybiorę się tam może w tym tygodniu żeby porozmawiać z lokalesami jak to widzą. Jeśłi trzeba bedziue w gminie prosic o pozwolenie na wycinke to się da załatwić.
Co do prób na zachodnim brzegu to nie dziwię się że nic nie znalazłeś bo przy obecnym bardzo wysokim stanie wody coś takiego jak "plaża" w tej chwili nie istnieje a szczególnie na zarośniętym zachodnim brzegu.
Tymczasem niedawno zmieniłem stan cywilny a Kubat miał maturę więc ostatnio nie zajmowaliśmy się jeziorskiem.
Za tydzień jade na 2 tyg. do El Gouny, mam nadzieje że się solidnie podszkolę

Obawiam się że jak zobacze plażę nad morzem czerownym to trzeba bedzie zrównać z poziomem wody na jeziorsku ze trzy wioski żebym był zadowolony ze spotu
Pozdrawiam...i korzystajcie na razie z tego co jest...czyli jak zwykle :/
PS co do kwestii sanitarnej apropos wody to pływam tam od 15tu lat i nigdy nawet pryszcza nie miałem..a im bardziej zielona tym cieplejsza hehe; są też jakieś tam płaczki ale tak jak napisałem powyżej...luzik.