targetti pisze:Sorry ze nabijam posty... ale chciałbym polecieć na tą miejscówkę na przełomie września/października (29.09 - 10.10).
Czy mógłby ktoś powiedzieć jak wygląda wtedy sytuacja z wiatrem i temperaturą. Ewentualnie podać adres strony na której można znaleźć statystyki wiatrowe dla danego miesiąca ?
Pozdrawiam
Marcin
cześć,
trochę po fakcie odpowiedź ale... byłam w Leucate 18.09-04.10 i Tramontane dawał radę, chociaż trochę w drugim tygodniu wyjazdu przydechał
jeden francuz który co roku przyjeżdża do Leucate w tym okresie mówił, że jeszcze się nie zdarzyło żeby mało wiało. Tramontane ogólnie ma to do siebie że często wieje około 3dni, potem na chwilę przycicha i wieje znowu, no i zależna jest od ładnej pogody. A ładnej pogody i słońca to było aż za dużo
po powrocie do Polski to istny szok termiczny
hm, z rzeczy których chyba tu nie było....
-Zgadzam się że przy silnym Tramontane na La Palme często bardzo szkwali. Z naszych obserwacji wynikało, że szkwały zaczynały się przy mocnej piątce a potem było już tylko gorzej
-kiedy wieje za dużo na północy, dobrze jest spadać na spoty na południu bo jest szansa że tam będzie wiało 1-2bft mniej. Wiem, że kiedy na La Palme wieje za dużo, lokalesi uciekają do la Franqui (nad morzem) albo na Teleski.
-dojazd autostradami to jedna opcja, która kosztuje około 50euro i zajmuje ~21-23h ale można też jechać drogami krajowymi, jak moi znajomi - nie zapłacili właściwie nic, ale czas podróży wzrósł do 27h :/ warto może dodać, że ich auto jest na gaz, więc koszty za paliwo przedstawiają się trochę inaczej
- jeśli ktoś ma auto na gaz, warto wiedzieć że we Francji nie ma gazu normalnie na stacji, znajomi musieli jeździć do Carefoura na specjalne stanowiska z czego byli niezadowoleni
my mieszkaliśmy na innym campingu niż kolega l_ukasz, mianowicie w Leucate La Plage, ale warunki i ceny z tego co opisywał oraz wnioskując ze zdjęć są podobne
mieliśmy tylko ładniejsze krzaki
jeśli chodzi o informację turystyczną to jeżdżąc po Leucate pierwszego dnia ANI RAZU nie trafiliśmy na żadną otwartą. Poddaliśmy się przy drugich zamkniętych drzwiach.
ja ze swojego pobytu przywiozłam podobną mapkę jak ta zamieszczona w poprzednich postach, więc nie wklejam
aaa i ktoś tam pisał czy jest Beachbar. Jest jeden jakieś dwie miejscowości niżej na południe od Leucate, ale za to bardzo wypaśny
widzieliśmy go z samochodu kiedy w bezwietrzny dzień jechaliśmy zwiedzać winnice na południu