Jakby ktos był zainteresowany to informuję:
KONIEC ŚMIGANIA W CHRCYNNIE wiosna.lato,jesień
tylko zimą jak nic nie lata.
Pan kierownik lotniska strasznie się fafa, że się tam śmiga i ostatnio kulturalnie poprosił mnie o opuszczenie terenu lotniska i nie powracanie tam z kajtem. Poprosił tez o poinformowanie o tym fakcie kolegów, którzy potencjalnie mogą chcieć śmigać po lotnisku.
W tej chwili na ukończeniu jest nowy pas - więc będą juz 2 a tym samym obszar do śmigania skurczył się do zera ;(
i znikneła jedyna landkitingowa miejscówka na północ od wawki ;(