nie chcę cię martwić, ale obawiam się, że już po ptokach...
nawet jeśli znajdziesz jakieś w miarę miejsce, w którym dałoby się popływać, to z wiatrem nie będzie już za wesoło.
nie nastawiaj się za bardzo, że poszalejesz.
lokalesi mi mówili, że listopad to okres słaby wiatrowo, a jak przydmucha to znowu pływanie na chusteczkach.
ja o spotach na riwierze nie bardzo słyszałam - większość popularnych spotów jest na wybrzeżu morza egejskiego.
ale trzymam kciuki, żeby dało się popływać.
