Fajnie napisane

Przemawia do wyobraźni:)
Wiele z tych punktów już stosuję, np.
-segregowanie śmieci
-żarówki
-nie biorę foliówek do byle pierdoły, które sprzedawcy tak nachalnie dołączają, np. do kubka jogurtu
ale niektórych nie:
-żre mięcho
-ładowarka od tela ciągle jeszcze tkwi w kontakcie (jak wrócę z pracy robi wypad

)
Ale ogólnie idea zacna!!!
Właśnie tak sie powinno zachęcać do ekologi, metodą pół żartem-pół serio, ponieważ większość starszego pokolenia jest niereformowalna, ale my, młodzi jeszcze chcemy i potrafimy zmienić na świecie to i owo
...i tak trzymać!!!