Może się mylę ale wydaje mi się że czescy strażnicy w tym sezonie trochę przymykali oko na kiterów, problemem jednak w tym że leży stosunkowo mało śniegu (jak na Równię).
W tym sezonie znajomi Czesi kilka razy byli na Równi (wypady 2-4 dniowe) i nie mieli żadnego problemu. Dodatkowo podczas ostatniej rozmowy strażnik mówił m.in. o tym że jest mało śniegu (mam nagrany materiał z tego spotkania, może później wrzucę).
Tak czy inaczej przynajmniej w tym sezonie temat Równi jest dla nas zamknięty.
P.S. Najlepszym sposobem na uniknięcie mandatu jest jazda wzdłuż granicy

, jednemu Czechowi w ten sposób się ostatnio upiekło, strażnicy do niego nie podjechali.