Kurcze, jak ta odwilż się utrzyma jeszcze ze 2 dni to będzie kompletnie po śniegu. U mnie we wtorek było coś około 35-50cm dzisiaj jak szedłem do roboty to zostało jakies 10cm może i to takiej brei mokrej a nie śniegu. W nocy temperatura nie spada poniżej zera - no tragedia.
A ja się dopiero rozkręcałem ;(