uprząż do prac na wysokości

Snowkiting - wszystko związane z tą zimową odmianą kitesurfingu.
atomek
Posty: 6
Rejestracja: 01 sie 2006, 10:21
 
Post12 gru 2006, 06:58

uprząż do prac na wysokości(takie szelki) - czy się nada jako trapez bo mam możliwość załatwienia sobie za free?? Używął ktoś?

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2006, 07:50

jest kilka osób śmigających na lądzie w uprzężach alpinistycznych więc nie widze przeszkód :)

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2006, 08:54

to nie jest kilka osob ;) w gorach zawsze powinno sie miec na sobie uprzaz bo czasem zdarzalo sie sie strzelaly haki od trapezów :!:

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2006, 13:18

Smokie pisze:to nie jest kilka osob ;) w gorach zawsze powinno sie miec na sobie uprzaz bo czasem zdarzalo sie sie strzelaly haki od trapezów :!:


Można wziąć tylko karabińczyk, coby go zaczepipć do belki od haka w razie awarii :)
Ale fakt faktem spece od długich lotów tez chyba używają uprzęży zamiast trapezu.

Awatar użytkownika
Mariusz33
Posty: 289
Rejestracja: 05 mar 2005, 18:46
Lokalizacja: w-wa
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2006, 15:59

Witaj,

jeżeli takie szelki masz na myśli :

Obrazek

to na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż pasek wojskowy brata :lol: ale nie jest to sprzęt nadający się w 100 %, ma swoje wady.
Ubieranie się w to ustrojstwo wymaga dużo cierpliwości.
Niewygodne jak djabli - twarde pasy.
Trzeba pomyśleć nad mocowaniem haka.
Kiepskie podparcie pod plecy.
Ale po kilku przeróbkach powinno Ci się udać dostosować je do tego sportu :?

Powodzenia

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post13 gru 2006, 08:27

Są też uprzęże bez tej górnej części i chyba w tych chłopaki śmigają :)
Swoją droga te uprzęże nie moga być aż tak niewygodne jak siedzi się w nich po kilka godzin zawieszonym na linie.
Ale wszystko rzecz przyzwyczajenia się.

Awatar użytkownika
Mariusz33
Posty: 289
Rejestracja: 05 mar 2005, 18:46
Lokalizacja: w-wa
Kontaktowanie:
 
Post13 gru 2006, 10:19

zgred pisze:Swoją droga te uprzęże nie moga być aż tak niewygodne jak siedzi się w nich po kilka godzin zawieszonym na linie.
Ale wszystko rzecz przyzwyczajenia się.


to zdjęcie które zamieściłem pokazuje szeliki asekuracyjne do pracy na wysokości i w nich się nie wisi :lol: a że są niewygodne to wiem z własnego doświadczenia, sprzedaję takowe.
Tobie Zgredziu myli się szelka do pracy na wysokości (o takich wspominał atomek) ze sprzętem alpinistycznym.

PZDR

enozo
Posty: 753
Rejestracja: 15 lip 2005, 16:46
Lokalizacja: Zewsząd
Kontaktowanie:
 
Post13 gru 2006, 10:22

zgred pisze:Są też uprzęże bez tej górnej części i chyba w tych chłopaki śmigają :)
Swoją droga te uprzęże nie moga być aż tak niewygodne jak siedzi się w nich po kilka godzin zawieszonym na linie.
Ale wszystko rzecz przyzwyczajenia się.

W nich się nie siedzi one są jako asekuracja...zwróć uewagę na facetów któryzy myją szyby w wierzowcach...siedzą na ławeczkach i w uprzęży...linka która jest podpięta do uprzęży jest troszkę luźniejsza niż ta podpięta do ławeczki...właśnie po to co by nie wisieć w uprzęży kilka godzin...w chwili gdyby taki facio przysnął i zsunął się z ławeczki będzie wisiał w uprzęży

Awatar użytkownika
maciekt1000
Posty: 859
Rejestracja: 03 gru 2004, 13:53
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post13 gru 2006, 10:50

Ja zaopatruje w sprzęt ochrony osobistej moich inspektorów we firmie i swojego czasu wbijałem się w takie szelki bezpieczeństwa do pracy w podparciu (tak się nazywają), te na fotce to p-50.
Do kitowania-beznadziejne-cięzkie i niewygodne. A w dodatku drogie, za tą cenę można kupić trapez (p-50 ponad 200 zł)

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post13 gru 2006, 10:57

Mariusz33 pisze:Tobie Zgredziu myli się szelka do pracy na wysokości (o takich wspominał atomek) ze sprzętem alpinistycznym.

PZDR


moja gafa.

co nie zmienia faktu że w sprzęcie alpinistycznym ludzie jeżdzą i nie narzekają zbytnio :)

L U M E N N
Posty: 273
Rejestracja: 07 lut 2005, 22:09
Lokalizacja: W A R S Z A W A
Kontaktowanie:
 
Post13 gru 2006, 16:56

:shock:


Wróć do „Snowkiting Forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości