ZIMA JUŻ JEST !! .. tylko trzeba dobrze szukać ..

[Smokie]

SG to nie te czasy a parkowych ludków nie było oprócz nas śmigali jeszcze Czesi.

[Krasy]

szukamy szukamy, pare dni temu w poszukiwaniu sniegu i zainspirowani ta galeria http://stara.gorpol.pl/przyroda/babia/babia.html wlezlismy na rekonesans miejscowki na babiej, co prawda sniegu i watru pod dostatkiem ale miejscowka troche masakryczna pod wzgledem nachylania stokow, na strone polska mozna raczej zapomniec, ewentualnie przy polnocnym wietrze winda w kajtowa w gore pakowanie do plecaka i freeride na dol, miejscowi wyjadecze twerdza ze dominuja tam wiatry zachodnie, co do strony slowackiej to calkiem spoko pod warunkiem ze jest 2m sniegu prawda jest ze kat nachylania terenu jest tam spoko ale tyle kosodrzewiny i innego syfu wystaje ze raczej lipa i jescze pond 3h naginania z buta...
ale to co zobaczylem na fotkach ze sniezki to ullalalaaa ;D szczgolnie ze wetteronline.de baaardzo czesto zapowiada tam nuklearne warunki...

[Włodar]

Jedna uwaga:

Jest to Park Narodowy i Rezerwat Przyrody wiec w zasadzie nie powinno nas tam być. Staraliśmy sie w jak najmniejszym stopniu ingerować w tamtejszą przyrodę pozostawiając miejsce w stanie takim w jakim je zastaliśmy.

wlasnie tak sie zastanawiam jak to jest z tym parkiem narodowym. Chcialem u nas w Łebie na wydmy isc na snowkite ale to tez jest park narodowy i wlasnie nie wiem czy mozna czy nie mozna - w koncu nic nie niszczymy. jak to jest?

Słowiński Park to ciekawa koncepcja. Niestety trzeba się kierować tym co napisane w ustawie o ochronie przyrody. A spodziewać się raczej braku akceptacji, choć przepisy będą raczej nieścisłe i przy próbie oceny czy snowkite szkodzi czy nie, będzie to raczej widzimisię dyrektora parku. A ci zwykle mają podejście totalnie konserwatorskie. Mój znajomy jest przyrodnikiem - ekspertem ds. ocen oddziaływania na środowisko z listy wojewody pomorskiego i jemu już swego czasu nie pasował kitesurfing uprawiany na obszarze objętym zasięgiem Nadmorskiego Parku Krajobrazowego. Szkoda, że wówczas nie zapytałem go dlaczego wg. niego ma to negatywny wpływ na przyrodę/krajobraz (może kajty krajobraz zakłócają..., sam nie mam pojęcia). Z ciekawości chyba go o to zapytam, dlaczego wg. niego takie aktywności są nieporządane. [/url]

[Smokie]

wynika to glownie ze statutu i regulaminu parku narodowego czy innego rezerwatu a tam przewaznie dosyc jasno jest okreslone ze jakakolwiek ingerencja w srodowisko jest zabroniona. twoj kolega sporządzajac takowe opracowania dotyczace ocen oddziaływania na środowisko kieruje sie głownie przepisami zawartymi w ustawach. a niestety tam jest czarno na bialym jesli cos nie spelnia warunkow lub jest niezgodne z prawem to niestety ale mozemy w zasadzie zapomniec o legalnym spedzaniu naszego czasu etc
w duzej mierze to o czym mowimy jest kwestia tylko prawna pozostajaca w dzienniku ustaw, a jak ma sie to do natury?

[Włodar]

w duzej mierze to o czym mowimy jest kwestia tylko prawna pozostajaca w dzienniku ustaw, a jak ma sie to do natury?

No właśnie to samo miałem na myśli. I tak jak napisałeś, wszyscy eksperci OOŚ kierują się jedynie zapisami ustawy i nikomu nie chce się zajmować głowy pytaniami o faktyczny wpływ na naturę (przynajmniej do momentu znacznego przyrostu liczby osób uprawiających sport na obszarach chronionych). Dlatego też każde ewentualne zapytanie będzie kwitowane cytatem z regulaminu parku lub ustawy o ochronie przyrody. Ale np. w przypadku Słowińskiego Parku Narodowego, to byłbym ciekawy jaki jest rzeczywisty wpływ - rozjeżdżenie wydm...

[Kosek]

Ze Słowińskiego Parku Narodowego wyganiają nas do 30 czerwca czasami, bo trwa okres godowy ptaków. Ale to rzadko raczej. Po 30 czerwca juz sie nie pojawiali i pływamy tam cały czas. To oczywiscie chodzi o surf. Natomiast Snowkite bym spróbował na wydmach. Mysle ze kamer tam nie maja hehe. wydmy sa 8 km od ich bazy wiec raczej nic nie zauwaza.w zime tam raczej nie jezdza. Ewentualnie moze jeszcze Straz Graniczna złapac.

[Kostek_]

a ja polecam na jeziorku posmigac od strony zarnowskij (ta czesc jest udostepniona do sportow wodnych)....Oczywiscie jezeli zamarznie i spadnie troche snigu bo jak narazie to plywamy na kite hehe

[Smokie]

to byłbym ciekawy jaki jest rzeczywisty wpływ - rozjeżdżenie wydm...

Sęk w tym ze na nasze oddzialywanie na środowisko w Parku Narodowym, Rezerwacie etc. trzeba patrzec globalnie, a nie tylko na jeden aspekt, w tym wypadku rozjeżdzanie wydm.
W dużej mierze w wiekszej ilości rezerwatów chodzi o ochronę flory i fauny, która często po jakimkolwiek kontakcie z naszym gatunkiem ginie, nie wraca na swoje siedlisko etc.
Akurat w przypadku Równiny pod Śnieżką chodzi w zasadzie o roślinność występującą na tym terenie, ale w zimie jest ona kompletnie przykryta. Co za tym idzie poza sporadycznymi przypadkami niszczenia kosodrzewiny nie wyrządzamy jej żadnej szkody (mozna by jeszcze dywagowac o przenoszeniu ciezaru czlowieka przez snieg ale nie ma to chyba sensu).

nikomu nie chce się zajmować głowy pytaniami o faktyczny wpływ na naturę

Raporty OOŚ sporządzane są głównie przy nowych inwestycjach w znaczący sposób wpływający na środowisko naturalne i wtedy oprócz osoby/osób zajmujących się sporządzaniem takiego opracowania głos mają również eksperci.

[Włodar]

Smokie, oczywiście masz rację. Sam akurat dość dobrze znam zagadnienia dotyczące ochrony bioróżnorodności, siedziałem w temacie dość mocno parę lat temu. To rozjeżdżanie wydm jest oczywiście tylko jednym z potencjalnych negatywnych wpływów, bo nie wiem czy w porze zimowej zachodzą tam jakieś inne szczególne procesy przyrodnicze dla których snowkiting mógłby stanowić zagrożenie. Te wszystkie moje dywagacje powyżej dotyczą tylko i wyłącznie kwestii ewentualnego przeganiania za uprawianie snowkitingu ze Słowińskiego Parku Narodowego.

Natomiast w odniesieniu do tego co napisałeś o procedurach OOŚ, to rzeczywiście stosuje się je tylko przy noworealizowanych inwestycjach. Natomiast zarządy obszarów chronionych, których tereny okazują się dobrym miejscem do uprawiania różnego rodzaju sportów, będą musiały prędzej czy później stanąć przed koniecznością dokonania takiej oceny wpływu danego sportu na przyrodę. Przykładem jest Tatrzański Park Narodowy, który kilkakrotnie stawał przed takimi wyzwaniami - najpierw paralotniarstwo, potem skialpinizm, a najnowszym tematem tam jest base-jumping, jako że bodajże w sierpniu miał tam miejsce pierwszy skok base. Wiec być może za jakiś czas snowkiting stanie się przedmiotem takich dywagacji.[/img]

[Smokie]

Jak najbardziej sie z Toba zgodze

Jedynie pozostaje nam żałować, że wiekszość ze wspaniałych terenów naszego kraju nadających sie do uprawiania sportów zwiazanych ze śniegiem to niestety Rezerwaty


a w zasadzie moze powinnismy sie z tego cieszyc

[Włodar]

Może nie trzeba żałować że te tereny są rezerwatami, bo inaczej zaraz powstałyby tam jakieś architektoniczne gargamele albo inne budki z browarem. Natomiast przydałaby się większa elastyczność w myśleniu wśród zarządów tych obszarów. Chociaż może jeszcze nie jest tak źle. W końcu Was spod Śnieżki nie przegonili...

[Smokie]

Szukajac info o tym miejscu natrafilem na artykul o lekcewazeniu przepisów dotyczących ochrony środowiska w Karkonoszach przez właścicieli czeskiego hotelu, który sie tam znajduje.
http://www.naszesudety.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=3255

Nie wiem jak jest po Czeskiej stronie ze strażnikami Parku. U nas jest dosyc spora szansa dostania mandatu za poruszanie sie poza wyznaczonymi szlakami. Coprawda nie wiem czy w Karkonoszach, ale w Tatrach na pewno...

[onzo]

Myślę, że jeżdżenie na snowboardzie po 15 cm śniegu dostatecznie katuje nie tyle kosodrzewinęco dość delikatne poszycie, które - co bardzo prawdopodobne - posiada wiele unikatowych gatunków roślin. Pod śniegiem zimuje też przecież wiele gatunków zwierząt, które też mogą byćzagrożone. Nikt nie będzie dociekał jak wielkie jest zagrożenie spowodowane przez kite'a w tym przypadku tylko najprawdopodobniej zabroni korzystania. Trochę się z tym zgadzam bo tak jak sami przyznajecie przynajmniej nie ma tam tumultu ludzi, którzy zaraz by wszystko zadeptali a przede wszystkim zaśmiecili puszkami i butelkami po piwie. Z drugiej strony jednak snowkite nie jest aż tak bardzo szkodliwy, chociaż gdybyśmy wszyscy zbraku śniegu zaczęli tam jeździć (bo przecież spocik wygląda wypaśnie) to nie wiem jak długo zachowałaby się tam taka a nie inna przyroda....[/url]

[Smokie]

nie 15 a jakies 30 cm sniegu

pozatym ruch tam jest prawie jak na krupówkach, tyle ze wszyscy suna po szlaku glownie czesi i niemcy

[voyager]

KARKONOSZE to czadowy spot na snowkiting! jest to jedno z najbardziej wietrznych miejsc w Polsce i Europie! niestety jest to tez park narodowy i trzeba uwazac na "zielonych"!
ale co tam! jakby cos to mowcie ze wy tu tylko przelotem :-)) a tak na serio to jak was zlapia to nie radze sie klocic czy pyskowac. nie lubia tego!

smigam tu na kitach HQ Montanie 7.0 i na Montanie 2 9.5 extra jazda!!! w lecie mozna tu super polatac na paralotniach!!!

zapraszam na www.snowkites.pl i www.berga.pl
jakbyscie chcieli info w sprawie tanich noclegow czy ogolnych info o pogodzie w KARKONOSZACH to piszcie! pozdro