jak chcesz pogadać na temat okolic to możesz ze mną na priva
doświadczenie 4 sezonów robi swoje , naszukałem się tego trochę zaliczyłem wszystkie lotniska w okolicy i mam mieszane uczucia na temat Rybnika, Katowic, Bielska, Gliwic i Żaru - robienie zwrotu co 1,5km to nie jest raj dla freeride'owca nie polecam też "chołdy" takie sobie
najlepsze są hektary pól a dla tych co lubią "furgać" ala chasta
to jest górka "visavi" bramy morawskiej

albo wypad do Czech lub na Słowacje
apropo wspomnianej Łąki - to jest dolinka i tam różnie z wiatrem bywa
chodzą mi po głowie Goczałkowice ale zaliczyłbym to miejsce do bardzo niebezpiecznych ale extremalnie wciągających

!!!!!!! i tam na pewno jest zakaz .
ps
jakby kto co
a nie ma sprzetu
a chciałby
i jest z okolic Pszczyny max 50km
to się polecam
mam zapasowe 2 frenziaki
są bezrobotne i szukają pracy
