
Chciałbym wiedzieć co każdy z was planuje na nadchodzącą zimę???
Jakieś fajne snowkitowe wyjazdy??? Szukanie nowych spotów???
Czy oblatywanie starych i sprawdzonych miejsc???
Załóżmy wstępnie,że będziemy mieć w tym sezonie zimę, a przynajmniej 50% zimowego czasu będzie ze śniegiem i lodem

Kiedy spadnie pierwsza kilkucentymetrowa warstwa śniegu, to wskakuję na narty i odpalam któregoś ze swoich Flysurferów na pobliskiej łące. (Już się doczekać nie mogę i mnie roznosi. Jak będzie wiatr, to sobie chyba pójdę "popuszczać" latawca

Ten rok będzie u mnie pod znakiem speedu, bo jeżdżę na nartach, więc na naszym żnińskim jez. Dużym, jak warunki lodowo-śniegowo-wiatrowe będą odpowiednie, będę testował moje Psychole


Zastanawiałem się nad snowboardem, ale jeszcze się powstrzymam:D
Poza tym ten sezon będzie pod znakiem poszukiwań i testowania nowych spotów. Oprócz wspomnianego jeziora i pobliskiej łąki, mam na oku nieco oddalone od Żnina miejsce, które poprzedniej jesieni wyhaczyłem niedaleko Wrześni, kawałek za Pyzdrami. Wieeelkaaa łąka, z trawką wykoszoną, jak na polu golfowym, gdzie niegdzie wybrzuszające się brzegi rowka melioracyjnego (mogą służyć jako fajne hopki) i gdzie niegdzie jakaś mała góreczka. Krzaczki - sporadycznie!!!
Przypatrując się temu miejscu, stwierdziłem, że zanosi się na fajny spocik, ale....zobaczymy

No i pozostają jeszcze wyjazdy na narty do Karyntii, dokąd nie omieszkam zabrać sprzętu kite'owego, bo czytałem, że i tam można fajne miejsca znaleźć i przy dobrych warunach pokajtować.
Czyli sezon zapowiada się ciekawie




Czego Wszystkim życzę!!!