Na lato kiterzy już się ustawiają na Maroko, a może ktoś chciałby jeszcze coś zimą "ezotycznego " spóbować FAGARAS Romania.
Jestem chętny, autko by się znalazło, z Polski całkiem blisko, a jak się tam już bedzie to i do m.czarnego grzech nie zamoczyć. Są chętni?