Z jednej strony bezpieczniejszy bo jesteś na lądzie, nie toniesz, zawsze możesz podejść itd
Z drugiej strony niebezpieczniejszy bo upadki są bardziej bolesne, na początku dość często "łapie się" przednią krawędź.
Na KS możesz sobie popływać w cieple, krótkich spodenkach/piance a na SK zazwyczaj jesteś grubo poubierany i rozkładanie jest o wiele mniej przyjemne.
O wiele łatwiej jest ostrzyc na SK i o wiele mniejszy wiatr jest potrzebny by sobie pojeździć.
Ja zaczynałem od SK i następnie w sezonie letnim stanąłem na KS i od razu popłynąłem i wróciłem w to samo miejsce.
Oba sporty są mega pomimo to trochę bardziej wolę KS.
Lecz SK to też same przyjemności