Na Dachstein bylem w ostatnim miesiacu trzy razy, ale bardziej na snowboard bo funpark jest mega wypas na kazdy poziom umiejetnosci, ale do rzeczy:
Myslalem i przymierzalem sie, i nie bylem jedyny, bo widzialem juz paru kolesi z plecakami, ale niesetety wiatr nigdy nie byl z idealnego kierunku, a az tak mega parcia
nie mialem na snowkite, bo jak wspomialem, park jest wypas.
Potencjal jest, jest troche plaskiego, jest troche lekko pochylonego stoku i jest dalej, nizej sporo terenu ktory moglby sie nadawac, ale to juz jest ostra wycieczka turowa, zeby sie tam dostac.
Pozatym, przynajmniej na jesien, niebezpieczenstwo szczelin, mnie osobiscie skutecznie odstrasza.
Ekspozycja terenu jest niby ok, czeste zachodnie wiatry ladnie wchodza i czesto wieja (wedlug meteo), sam "plaskowyz" nie jest niestety idealnie plaski i jest sporo konkretnych skalek, i to nawet jak sie patrzy z daleka, wiec nie wiem jak to naprawde z jezdzeniem by tam bylo.
To wszystko pisze o Dachstein,
Krippenstein jeszcze nie objezdzalem.
Postaram sie w przyszlym tygodniu wstawic jakies foto, bo w lykend chyba znowu zachacze o Dachstein, ale tez zaraz obok o Obertauern, ktore juz kilka razy bylo opisywane
