Dzisiaj najlepszy dzień, pływanie od 13 do zmierzchu. Idealne 17-22 węzły - równiutko, idealna falka i wypłaszczenia między nimi. Niestety słońce często zasłaniały chmury idące znad Lanzarote i było dość chłodno - 22*.
Siedzimy właśnie ze Stivem w samochodzie pod kawiarnią na neciku i robimy mini relacje.
Jashaka:
Generalnie to jak nie będzie wiatru i będziemy na Pn wyspy to chętnie podjedziemy i sprawdzimy, na razie się nie zapowiada
, ale patrząc po samym Cotillo gdzie jest do dysozycji ok 150m (zależne od pływów) piaszczystej plaży, a reszte stanowią skały i klify. Pływać na upartego to się wszędzie da, ale przy ewentualnej sytuacji kryzysowej tudzież innym braku wiatru jak jesteśmy daleko od brzegu tracimy kite'a no i zafajnie nie jest.
Sesyjka na Sotavento - Lagoon - początek wyjazdu.
Od lewej ja i Richie
Czekamy aż lagunka się podniesie
Stiv junior junior w ślizgu
a tu General Metaxa na gościnnych występach szkoli fajną Joasie, co przyjazno kiteowe biuro podróży prowadzi
(Pozdrawiamy cały Silesian Team
)
Szamka własnej roboty po pływaniu.
La Pared i El Cotillo surfing. Wszystko to wygląda łatwiej niż jest w realu, przebić się przez
przybój nie jest zbyt łatwo, a o wstaniu na deskę mogliśmy pomarzyć. Jedynie Stiv junior młodszy
wstał raz na kolana i chwilę stał na nogach.
Widok na Cotillo
Richie po spotkaniu z dnem
Trudno w to uwierzyć, ale ta bejbe czytała książkę...
Corralejo - Flag Beach. Pianki ze względu na rafkę i wystające z wody skały (nawet dalej od brzegu).
Coś mi kurde zwisa.
Richie kiteloops low wind:
Nauka localesa - 8 latka pomiędzy rafkami
Mięsko do mojego dużego palucha Stiv przykleił mi power tapem, a na pięcie mam niezłą dziurę - mięso zgubiłem.
Nie jest to najprzyjaźniejszy spot, jeśli chodzi o bezpieczeństwo, a pływanko
k: . Dodatkowo stała baza zlikwidowana pod Flag Beach - przynajmniej narazie zero asekuracji. W razie awarii liczymy na siebie, albo chłopaków na spocie..
Kitesurfersko-klimatyczny hotel Oasis Village
Stiv szkoli młode pokolenie na Flag Beach
Stiv junior junior - Kursant pełen zapału
Udany start
Płynie
Płynie, płynie, płynie...
Za daleko popłynął... szuka deski...
... długo jej szukał
.
Jak nie powinno wyglądać szkolenie.
Body dragi na sucho
Oczywiście jak wiało to nikomu się fotek robić nie chciało.
Progno wygląda sympatycznie szykuje się pływanko do ostatniego dnia.