Bleki,
tak żeby zaostrzyć Ci apetyt napiszę tylko tyle: zaliczyłem dzisiaj skok sezonu. Obiektywni obserwatorzy mówią o 15m, jak dla mnie było ze 150m albo i lepiej. Windsurferzy z wysokości malutcy jak mrówki, a krzyż wielkości niedużego krzaka na cyplu. Oj szkoda, że nie było nikogo z aparatem.