Dopiero zaczynam przygodę z tym sportem i chciałbym się nauczyć pływać jeszcze przed sezonem 2012 i tak myślę o wyjeździe w lutym bądź marcu. Od razu dodam że Egipt odpada ( poza pływaniem chciałbym też nacieszyć czymś oko a nie żeby wiało nudą dookoła


