Kurcze chciałem jakąś relacje tu wkleić, ale coś leń mnie opętał, a w dodatku mój aparat wysiadł. Tydzień w naprawie u lokalesa i po skończonej "naprawie" brak kilku śróbek w obudowie, boje się myśleć co jest w środku
Może znajdę chwilę po południu, teraz zmykam bo całkiem ładnie wieje.