mialem nie wrzucać
powiedzialem sobie: "dosć taniego lansu"
ale skoro prosicie...
so:
-Majówka na Hell'u mimo owianych legendą
doniesień o trwającej epoce lodowcowej
byla "stosunkowo" udana..
początkowo "wilgotna"
zamienila sie w wietrzną i sloneczną
wiatry z kierunków wschodnich
wiec "srednio" równe i stabilne
o sile od 3 do 5 bf
pozwolily na kilka dni dobrej zabawy
TRWAJACEJ zresztą nieprzerwanie do TERAZ
temperatura wody , ktorej tak bali się cotoniektórzy
decydując się SERFOWAĆ jednak przed komputerem
okazala się zdecydowanie wystarczająca
do plywania
co prawda w ruch poszly dlugie pianki
a nawet buty serfowe
jednak spokojnie, bez spiny
plywaly również dziewczyny
a sesje 2-3 godzinne byly normą
(ze nie wspomnę o 6-8 godzinnych
)
z grubsza tak to:
dla sceptycznych a propo słońca na Pólwyspie:
i dla sceptycznych co do braku wiatru na Kosie:
niby tloku nie ma , ale towarzysko na wodzie i owszem
tu Guru , "raczej" wialo
a oto nowy trik Filippo, taki z górnej pólki
no wlaśnie, niektórzy ładują z górnej póły
a inni wyrywają na brzegu ..i wcale nie trzciny
ponadto odbylo sie wiele udanych spotkanio/imprez towarzyskich
min na ch5 , ch3 , ch6 i ch4
z których zdjęć nie posiadam
więc jak co roku: JEDNAK WARTO bylo pojawić się w okolicach nadmorskich
tym bardziej ze CIąGLE WIEJE
a temperatury coraz wyższe, również wody
i prognozy nadal niezle
na razie tyle
pozdrawiam wszystkich
