Fuerte koniec maja/czerwiec

Ustawki na pływanko, transport, spotkania, noclegi, imprezy, itp.
Dziećkowice | Kadyny | Mazury | Poręba | Poznań | Szczecin | Trójmiasto | Wrocław | Zegrze
Awatar użytkownika
robinm
Posty: 1455
Rejestracja: 23 lut 2006, 21:15
Deska: Nobile, North
Latawiec: Nemesis, Bandit
Lokalizacja: Gliwice/Krk
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post25 cze 2008, 11:20

zostaw, zostaw będzie jak znalazł na 2009 :D , bo raczej robię powtórkę tym razem już z wavówką pod pachą.

__kater__
Posty: 1962
Rejestracja: 08 kwie 2006, 21:30
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post25 cze 2008, 11:40

to twój topic :)

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post02 lip 2008, 12:10

Pare fotek i mala korekta :wink: .Albo tak trafilismy albo tak jest.Na dwa tygodnie jeden dzien bez wiatru ,dwa dni dobrze poplywanie reszta to wkur... poszukiwanie wiatru i nerwowka albo na flag albo w cotillo.Na flag wiatr od 16 off shore poszarpany znikajacy bez powodu na kilka minut do godziny :shock: wiejacy z sila do 10 - 35 wezlow.W cotillo spadajacy wiatr z klifu tak samo poszarpany i akurat w przyboju najczesciej go nie bylo.Wszelkie topienia latawca itp konczyly sie na zlosliwie usytuowanej skalce ponizej spotu i ladowali tam wszyscy .Najczesciej konczylo sie to zniszczonym latawcem lub linkami i pocietymi stopami :evil: .My zniszczylismy tylko komplet linek :lol: .Drewniaki su2 okazaly sie na skalki pancerne.Fala byla tylko dwa dni.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na flag beach ciasniej jak na zatoce spot przy odplywie i tym kierunku wiatru mial szerokosc 300m ponizej plywali zlomiarze na tej serokosci tam i nazad 40 kitow koszmar.Nie dalo sie nic zrobic lub pocwiczyc .Zero komfortu do tego nie przestrzegaja prawa drogi sa nieuprzejmi i nie ma co liczyc na pomoc na wodzie .Probowalismy im dac przyklad jak to jest w Posce
Obrazek

Obrazek

W sotawente albo ryzykujesz albo musisz wykupic ochrone na tydzien 60e nie ma zadnego zwozenia za darmoche ani jednodniowej ochrony.Na flag beach to samo zwiezienie sprzetu kosztuje jednorazowo 100e a po 19 200e .Widac dobre czasy 3 darmowych zwiezien minely.

Za to towarzysko wyjazd rewela slonca nie brakowalo no i testy spretu sie udaly .Nowe drewniaki su2 09 totalny wypas na wave zero lapania fali co zdazalo sie w 08 po czopie jezdzi sie jak by go nie bylo i przede
wszystkim powierzchnia bardzo odporna na uszkodzenia .Wzbudzaly spore zainteresowanie .Kazdy kto bral do rak mial glupia mine porownujac wage swojej dechy jaka by nie byla i su2. Osobiscie nie mam zadnych zastrzezen przez dwa tygodnie katowalem prawie caly czas 125/39 i tak mi sie spodobala ze juz jej nie oddalem.Polecam kazdemu sprobowac bo to zjawka


:lol:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Co do latawek Waimana to za wiele okazji nie bylo moge tylko powiedzies ze sa ok .Bardzo szybkie zwlaszcza w skrecie siasno kreca loopy sily na barze umiarkowane (wzglednie lekki) wykonanie perfekt mi osobiscie przeszkadzal chickenloop zbyt twardy palec nie pozwalal na ponowne wpiecie po uh ,brakuje zepa i zdaza sie ze chiken sie wypnie (drobna wada latwo ja zlikwidowac wszywajac rzep) brak przedluzek na linkach od baru powodujacy szybkie zuzywanie linek po obrotach .Krettlik za wysoko i nie da sie do niego siegnac a sam sie nie odkreca.To jedyne wady ktore zauwazylem .Za to niewatpliwe zalety perfekcyjne wstawanie z wody nawet po mielonym dzieki grubej i krotkiej tubie glownej nie sklada sie i trzyma sstywny profil ,prostota konstrykcji baru i systemow oslonieta linka depowera mimo tego bardzo lekko chodzacy bar bez blokowania.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Podsumowujac gites choc narazie mam dosyc fuerty pozdroofki

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 lip 2008, 17:50

Rolnik,

Fajne zdjatka. Twoj deadmen to kosmos :!: Jestem w szoku- slicznie...
Drugim szokiem to Twoja SU2 - ja chce taaaaaaaaakie strapy! Deska wyglada bajecznie. Dorzuc prosze wiecej fotek Twojego drewniaczka do watku "SU2 w drewnie".
Fala w Cotillo nie do jezdzenia. Ja tam wiecej nie wracam wogole na Kanary. 2,5h loty wiecej i jestes sam w raju.
Kitebeach wg mnie to porazka.
A Monika jak zwykle usmiechnieta - zuch dziewczyna. Co z postepem Twoich latorosli?
Czy to Mariusz w koszulce bialo-czerwonej? Jesli tak to bede wiedzial jak go rozpoznac. Powaga - nigdy sie nie spotkalismy :!:

Awatar użytkownika
sdareks
Posty: 492
Rejestracja: 05 kwie 2007, 22:40
Lokalizacja: Wieden
Kontaktowanie:
 
Post02 lip 2008, 21:08

No to dostalem teraz ladny zimny prysznic po tym poscie Rolnika…
Twoja porazke BraCuru z Fuerte tez przeczytalem w innym poscie...
(Zastanawialem sie nad wyjazdem w sierpniu a tu znow dylemat)

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post19 lut 2009, 13:43

odswierze troche temat, bo mimo, ze zima w pelni to wstepne planowanie poznej wiosny powoli sie zaczyna. Juz pytalem, nawet w tym watku, ale zapytam jeszcze raz, moze ktos byl jeszcze raz, a moze po paru miesiacach opinia na chlodno bedzie inna...
Z tego co widze, to relacje od pelnego zachwytu, do totalnej porazki....

Moze jeszcze ktos dorzuci swoje pare slow? Po brutalnej relacji Rolnika, mam nastepujace pytania:
-czy wiatr na Fuerte jest rzeczywiscie tak nierowny, tak nieprzewidywalny? chodzi mi tak jak w temacie o przelom maja/czerwca i o polnoc i poludnie wyspy, na plazach gdzie by byl onshore/sideshore to chyba 'musi' byc rowny, w koncu wiatr z morza???
-czy na polnocy sa te plaze rzeczywiscie takie harcore z ukrytymi co chwile skalami w poblizu brzegu? czy plywanie tam tylko przy wysokim stanie wody, albo tylko na glebokiej wodzie?
-jak to jest np. z ta wysepka Lobos i jej lagunka, o ktorej bodajze Robin wspominal? nadaje sie to na np. cwiczenie jakichs trikasow i ostre moczenie latawca?? Duzo ludzi tam zaglada? Albo inne spoty poza laguna przy Rene gdzie mozna by sie "pobawic w czeste upadki"?

Cel naszego wyjazdu to kajt/relax, poziom plywania powolutku rosnie (jedna osoba bardzo swobodne plywanie i pierwsze skoki, druga osoba swobodne podskoczki i cos tam juz ze 2/3 trikasy uh), ale mimo wszystko nie kreci mnie walka z falami monsterami, zygzakowanie miedzy podwodnymi skalami, itp...

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 lut 2009, 13:57

Marcin,
a czemu nie chcesz sobie pojechac na pd wyspy do Sotavento?

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post19 lut 2009, 14:02

nie wykluczam poludnia, ale ogolnie to jak jest niski stan wody to podobniez przez tydzien nie ma laguny..., a ja czasem nie moge do konca brac ulrop jak sa plywy ;-) , po drugie jakos nie lubie klimatow gdzie zaraz obok jest szkolka. do tego 'fala' z wiatrem od brzegu mnie jakos stresuje...
Plan bylby raczej taki: Sotavento chetnie odwiedze ze 2 razy, ale z opisow polnoc mi sie bardziej podoba (poza opisami Rolnika 8) )

czy polecalbys mi inne rozwiazanie? po moim opisie co mnie interesuje?

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 lut 2009, 14:06

Nie moge sie wymadrzac bo jeszcze tam niestety nie bylem. Moze niebawem. Znam tylko relazje innych. Pogadaj wlasnie z Robinem i Adamo. Oni niedawno tam byli.

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post20 lut 2009, 21:08

Nie wiem jak to jest ale teskni mi sie za Fuerta bardziej jak chocby za Egiptem.
Z przerazeniem przeczytalem swoja relacje nie pamietam zeby bylom tak zle :think:

Awatar użytkownika
sdareks
Posty: 492
Rejestracja: 05 kwie 2007, 22:40
Lokalizacja: Wieden
Kontaktowanie:
 
Post20 lut 2009, 21:59

rolnik pisze:Z przerazeniem przeczytalem swoja relacje nie pamietam zeby bylom tak zle :think:

Kurde, zaraz tu komus... :D
Nie pojechalem wtedy na Fuerte, ale na Romo; masz szczescie ze bylo super :D

Awatar użytkownika
wirus12
Posty: 517
Rejestracja: 07 maja 2007, 14:46
Deska: JOKE, 666, 77
Latawiec: RPM, FUEL
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post21 lut 2009, 10:45

mam pytanie jak jest na wyspie poczatek kwietnia(wiatrowo) ? czy np. przy chotelu Taro Beach mozna sie rozlozyc ze sprzetem czy trzeba jechac troche w kierunku baz rene-egli , chcialbym sie tam wybrac z cala rodzina w tym z 1.5 dzieckiem i chcial bym miec wmiare blisko do hotelu , czy dac sobie spokuj i odrazu szykowac sie do Hotel Melia Gorriones .

a moze polnoc wyspy ?

jak wogole jest z plazami przy hotelach ?

dzieki za jakies podpowiedzi

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post08 cze 2009, 00:23

odswierzam, bo jutro lece :twisted:

czy na sotavento plywy sa: caly dzien jest woda, caly dzien nie ma wody?
znam tabelke ze strony rene, ale plywy ktore znam z Egiptu, i innych spotow, to raczej byly na 'godziny' a nie na dni, jak to tam jest? zeby nie byc na spocie, jak akurat woda odplynela....

i jeszcze jedno pytanie, w ktorych godzina miejscowa termika na sotavento i na polnocy dziala? tzn jak jest slaba prognoza, to czy wiatr mocniejszy wieje raczej rano, w poludnie, czy popoludniu?

mam nadzieje, ze ktos da rade jeszcze odpisac do godz ok 15 8)

Awatar użytkownika
robinm
Posty: 1455
Rejestracja: 23 lut 2006, 21:15
Deska: Nobile, North
Latawiec: Nemesis, Bandit
Lokalizacja: Gliwice/Krk
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post08 cze 2009, 06:45

Pływy są oczywiście jak zawsze o określonej godzinie, więc po przylocie sprawdź sobie dokładną godzinowa rozpiskę.
Generalnie lagunka jest przez parę godzin i jeżeli chcesz ją wykorzystac na maksa to gdy zaczyna się pływ trzeba wsiąśc w auto (lub spłynąc) pomiedzy Center I i Center II. Miejsce naprawdę bajkowe, a po stronie oceanu potrafi się wygenerowac niezła falka.
Jeżeli chodzi o wiatr to lepszy jest popołudniu, a naprawdę super jest zazwyczaj ok 18.00 do zmroku, gdy zaczynają zwijac skutery. Tak więc najciekawiej się robi gdy trafisz na lagunkę pojawiajacą się od np. godziny 14-15.
Generalnie chyba o tej porze roku to o wiatr nie musisz się tam martwic, a gdybyś miał ochotę na falkę to zawsze można wyskoczyc na północne spoty: Playa Blanca, Cotilo, FlagBeach itp. ewentualnie hardcore w La Paret po drugiej stronie od Sotavento.

Awatar użytkownika
robinm
Posty: 1455
Rejestracja: 23 lut 2006, 21:15
Deska: Nobile, North
Latawiec: Nemesis, Bandit
Lokalizacja: Gliwice/Krk
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post08 cze 2009, 06:58

Parę fotek z ostatniego wypadu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Wróć do „Kto/Gdzie/Kiedy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości