z TRÓJMIASTA (i okolic): KTO,GDZIE,KIEDY ?

[sebro]

W Brzeznie wczoraj wieczorem również piękne plywanie. Dla mnie niestety zakończone szpitalem i dłuższą przerwą. wiekie podziękowania dla kolegów na białym Rhino i Cab Omega za zwleczenie mnie do auta.

[Fred :: TeamKatapa]

Z tym niewianiem na brzegu to raczej nie kwestia miejscówki ale onshore w PL tak ma - nie obowiązuje dla wysuniętych miejscówek
Nie raz wyjście przez przybój z problemami a 300m od brzegu przepał i DP...

Wczoraj było cos innego. Wiadomo jak jest u nas, plaże mimo wszystko są wąskie, zaraz za nimi wydmy albo drzewa. Jak wieje on shore to wiatr zatrzymuje sie na wydmie/lesie i robi sie poducha. W orłowie ten efekt czesto wiadac jak na dłoni. Jak nie dyma mocno, to rzeczywiscie tak jest, ze od brzegu się odplynac nie da, ale 50m od brzegu jest juz jazda taka, że trzeab dp uzywac. Jest to mocno wkurzajace, bo jezdzac na falkach w przyboju czesto w najlepszym momencie wpadmy w ta strefe ze slabym wiatrem i dupa z predkoscia i dobrym manewrem.

Wczoraj w sopocie ten efekt byl zwielokrotniony. Na dodatek na poczatku wcale nie było on shoru, tylko side on. Nie znam sie na termice, ale siedzac i bijac piane na brzegu doszlismy do wniosku, że być, może wiatr frontalny ściera się z jakims termicznym. Bo naprawde dziwny byl widok mocnego rozkolysu, grzywek na horyzoncie, ciemnej wody od szkwalow, które pomimo dobrego kierunku blokowały sie pareset metrow od brzegu. Palcem mozna by na widoku z lotu ptaka odrysować strefe z wiatrem i bez.

Siedzac i medrkujac mielismy nadzieje, ze wmiare uplywu czasu slonce pojdzie nizej przez co sie ochlodzi i wiatr dotrze do brzegu. Na poczatku szalu nie bylo i w strefie lamiacych sie falek ciezko bylo wykrzesac z latawki moc, zeby dobrze uderzyc w fale. Z czasem bylo coraz lepiej, dlatego przez te 2,5h nawet nie zdazylem zrobic sobie przerwy, poneiwaz balem sie, ze to wlasnie teraz jest najlepszy moment i po przerwie bedzie gorzej

Pozdro i do zobaczenia

[Stawny]

Nareszczie, ale poczekamy zobaczymy. Może uda się coś pociosać bez wracania ale to inny wątek

Po wczorajszej premierze ma sie rozumiec, ze bedziesz na kazdej progno teraz plywac?

Pewnie tak bo wczorajszy test day wypadł pomyślnie Ciąglę wbijam równolegle ostry trening na corestability więc jakoś muszę to wyważyć
Obiecałem mojej rehabilitantce że ten miesiąc będzie delikatny, więc spędzę go z na wave i głównie US, o ile nie przygrzeje jakiś srogi zachód

Sebro mam nadzieję że to nic z czego nie da się poskładać. Wytrwałości

[Marceli]

Bylem przed godzinka w rewie..tlokow brak dwie 17stki walczyly a tak to nie bylo sensu
sie wbijac. Gdzies indziej warunki lepsze????..?

[donaj]

Bylem przed godzinka w rewie..tlokow brak dwie 17stki walczyly a tak to nie bylo sensu
sie wbijac. Gdzies indziej warunki lepsze????..?

Sławutówko, tam zawsze wieje.

[3msto]

Stawny WELCOME BACK

[Ziomek.]

Rewa wczoraj na maksa oblegane. Z przyjemnością oglądałem maniane i ziomka.... Chylę czoła.

Za duzo czop byl wiec tak czesto nie zatrzymywalem sie by podpatrzec . Nawet ziomek widzialem zmienil taktyke na air unhooked tak biło wiatrem.

..to nie była kwestia wiatru - a ilości osób
wbić się z trikami na powerze w tłoku jest jednak sporo trudniej, większe pole rażenia w dół wiatru,
w zenicie można spokojnie sterować, zmieniając halsy itd
a tego dnia w Rewie było nie 40 a według mnie ponad 100 latawców w powietrzu non stop po obu stronach
niesamowity widok, W Rewie tak często jak np Ziółka nie bywam, chociaż w tym tygodniu 4 razy spływ tam robiliśmy, ale Ziółka twierdzi że nigdy jeszcze tylu latawców na raz tam nie było
tego dni warunki były takie se, spory czop, szkwaliście i pod koniec dnia mocno, w Rzucewie jak dopłynąłem było gruuubo na 9tki, tak że z Pucka już zrezygnowałem..

Dziwna sytuacja, bo 200m od brzegu katamarany mialy gięcie pały, morze rozbujane, a do brzegu nic nie schodziło.

w ogóle mnie ta "sytuacja" nie dziwi
przy off (Z Północy) zrozumiałe jest że przy brzegu wiatru nie ma - jak tylko "schodzi" jest ogień - 200-300 m od brzegu, w zależności od tego jak mocna odkrętka
i.. słabnie z każdym kilometrem oddalania się od Półwyspu
w tym sezonie zrobiłem kilkanaście spływów, z czego 4 w tym tygodniu (jeden z Kasią, drugi z chłopakami z KiteStory, trzeci sam, czwarty z Mareczkiem i ZAWSZE sytuacja była taka sama - słabnięcie wiatru oddalając się od Półwyspu..)
co przy tej różnicy temperatur Bałtyku i lądu nikogo dziwić nie powinno..

peace

[Fred :: TeamKatapa]

(...) co przy tej różnicy temperatur Bałtyku i lądu nikogo dziwić nie powinno..

peace

Ziomek pierd.... Ciebie tam nie było, a gdybyś był to byś się zdziwił pomimo swoich 150 spływów w ten weekend, serio

Półwysep, offshorowy wiatr i różnica temperatur wody mało mają wspólnego z opisaną przeze mnie sytuacją.

W Sopocie cały tydzień był wschodni mniejszy lub większy onshore, woda rozbujana, wymieszana, głęboka. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem, zapomnij o nagrzanej płytkiej wodzie, której offshorowy wiatr nie mieszał od tygodnia...

Pływałeś w Sopo więcej niż raz ?

Peace

[Kubs0n]

Było jak było..., mnie bardziej zastanawia przyszły tydzień patrząc na WG w wersji classic szału raczej się nie spodziewam, ktoś prognozuje inaczej?

[donaj]

Było jak było..., mnie bardziej zastanawia przyszły tydzień patrząc na WG w wersji classic szału raczej się nie spodziewam, ktoś prognozuje inaczej?

Nie bawmy sie w szamanow, wtorek juz zanosi sie wmaire spoko. Poniedzialek tez moze wieczorem wejdzie, tylko ten kierunek z dupy, brzezno?

[FilipN]

Poniedzialek tez moze wieczorem wejdzie, tylko ten kierunek z dupy, brzezno?

z dupy? ja tu widzę normalnie półwysep... na WGpro od 16, na ICM od 13

[Ziomek.]

Pływałeś w Sopo więcej niż raz ?

Peace

nie, znam lepsze miejscówki, a dokładniej : trudno o gorsze..

oeace

[Kubs0n]

Było jak było..., mnie bardziej zastanawia przyszły tydzień patrząc na WG w wersji classic szału raczej się nie spodziewam, ktoś prognozuje inaczej?

Nie bawmy sie w szamanow,

Ostatnio na Maszo postawiliśmy z puszek i butelek figurę Strzyboga(Słowiańskiego bóstwa wiatru) jednak komuś to przeszkadzało i statuła została zniszczona a wraz z nią wiatr znacznie osłabł

[Kuba Gdynia]

Ostatnio na Maszo postawiliśmy z puszek i butelek figurę Strzyboga(Słowiańskiego bóstwa wiatru)

Chyba naprawde nie trafiliscie w progno

[donaj]

Poniedzialek tez moze wieczorem wejdzie, tylko ten kierunek z dupy, brzezno?

z dupy? ja tu widzę normalnie półwysep... na WGpro od 16, na ICM od 13

Panie zanim ja po pracy do polwyspu dojade to juz ciemno bedzie