Brazylia - styczeń ?

Ustawki na pływanko, transport, spotkania, noclegi, imprezy, itp.
Dziećkowice | Kadyny | Mazury | Poręba | Poznań | Szczecin | Trójmiasto | Wrocław | Zegrze
wsz
Posty: 12
Rejestracja: 04 sty 2009, 12:38
Lokalizacja: Oslo
Postawił piwka: 1 raz
 
Post04 sty 2009, 13:28

Witam wszystkich jako że jestem tu nowy. A poza tym początkujący-jeśli nie zupełnie zielony w tym pięknym sporcie.

Forum śledzę od jakiegoś czasu jednak dopiero teraz się zarejestrowałem
Wybieram się do Brazylii 7 stycznia na 3 tyg. i planowałem być głownie w Canoa Quebrada . Chciałbym jednak zmienić trochę plany w związku z nauką kite. Chciałbym udać się też do któregoś z opisanych wyżej miejsc jak Guajiru czy Paracuru. Ja jestem na poziomie IKO1 i chciałbym bardzo nauczyć się więcej. W grę wchodzi kontynuacja IKO2 w jakiejś szkole lub we własnym zakresie z czyjąś pomocą . Nie mam sprzętu swojego więc pytanie : czy w miejscach jak Cumbuco , lub Paracuru są jakieś sklepy gdzie można kupić kompletny sprzęt używany lub niedrogo nowy. I jak się kształtują ceny latawców , desek w porównaniu z Polską/Europą Czy lepiej może kupić przed przyjazdem. Jakie miejsce polecacie do nauki?

pozdrawiam
Wojtek

MR Adam
Posty: 134
Rejestracja: 28 wrz 2008, 20:51
Deska: North Cesar Pro
Latawiec: North Rino
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:
 
Post05 sty 2009, 01:55

wsz pisze:Witam wszystkich jako że jestem tu nowy. A poza tym początkujący-jeśli nie zupełnie zielony w tym pięknym sporcie.

Forum śledzę od jakiegoś czasu jednak dopiero teraz się zarejestrowałem
Wybieram się do Brazylii 7 stycznia na 3 tyg. i planowałem być głownie w Canoa Quebrada . Chciałbym jednak zmienić trochę plany w związku z nauką kite. Chciałbym udać się też do któregoś z opisanych wyżej miejsc jak Guajiru czy Paracuru. Ja jestem na poziomie IKO1 i chciałbym bardzo nauczyć się więcej. W grę wchodzi kontynuacja IKO2 w jakiejś szkole lub we własnym zakresie z czyjąś pomocą . Nie mam sprzętu swojego więc pytanie : czy w miejscach jak Cumbuco , lub Paracuru są jakieś sklepy gdzie można kupić kompletny sprzęt używany lub niedrogo nowy. I jak się kształtują ceny latawców , desek w porównaniu z Polską/Europą Czy lepiej może kupić przed przyjazdem. Jakie miejsce polecacie do nauki?

pozdrawiam
Wojtek


Ceny sprzetu sa wszedzie podobne , problem w wyborze . Z tego co piszesz to raczej nie masz sprecyzowanego zdania co chcialbys kupic i dziwil bym sie gdybys na tym etapie wiedzial czego potrzebujesz . Nie chce pisac w imieniu Xiecia ktory prowadzi pro camp w Guajiru , lub Marchewy i jego trenerow ale jezeli potwierdzisz sobie mozliwosc skorzystania ze szkolenia w Guajiru to o sprzet sie nie musisz martwic i o poziom szkolenia tez mozesz byc spokojny :)

Awatar użytkownika
zielwandam
Posty: 749
Rejestracja: 19 kwie 2007, 09:02
Lokalizacja: Puck
 
Post05 sty 2009, 11:41

Co do tych cen to nie jestem az taki pewny...
Kajta tu nigdy nie kupowalem ale... rozn inne rzeczy a i owszem...
Wszystko co importowane jest drogie bo maja na to cholerenie duze clo... wszystko lokalne zas jest dosc tanie...
Najlepiej sprawdz w necie z lokalnymi dystruybutorami jakby co i porownaj...
ale jak masz zamiar sie szkolic... to jak poprzednik napisal: sprzet szkolki daja...

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post05 sty 2009, 12:30

kompletny sprzet kajtowy w BRA można spotkać nawet na stacjach benzynowych :idea:
jednak jego ceny są znacznie wyższe niz w PL

na pewno targując sie w PL uzyskasz niższe ceny na sprzet
niż kupując "zmuszony" na miejscu


pzdr

weider
Posty: 94
Rejestracja: 05 sty 2007, 23:52
Lokalizacja: Kraków
 
Post05 sty 2009, 17:43

juz za pare dni bede mial przyjemnosc dolaczyc do Brazylijskich szczesciazy, stad pytanie: jaka walute oplaca sie najlepiej zabrac z Polski, u nas obecnie 1$ 3 zl, 1euro 4,11 zł
a moze poprostu z bankomatu wybierac namiejscu ?

jak ktos jest na miejscu niech poda nam kursy Reali za $ i E

z gory piekne dzieki

Awatar użytkownika
sdareks
Posty: 492
Rejestracja: 05 kwie 2007, 22:40
Lokalizacja: Wieden
Kontaktowanie:
 
Post05 sty 2009, 18:25

weider pisze:jak ktos jest na miejscu niech poda nam kursy Reali za $ i E
z gory piekne dzieki

http://finance.yahoo.com/currency-converter

wsz
Posty: 12
Rejestracja: 04 sty 2009, 12:38
Lokalizacja: Oslo
Postawił piwka: 1 raz
 
Post05 sty 2009, 19:51

Dzięki serdeczne za wszystkie odpowiedzi.
Czas wylotu się zbliża a ja jestem wciąż pełen różnych wątpliwości. Chciałbym ten wyjazd dobrze wykorzystać pod kątem szkolenia kite.
Odnośnie zakupu sprzętu to chyba rzeczywiście lepiej byłoby wziąść latawce z kraju niż kupować je w Brazylii.
Jeśli zaś chodzi o kontynuacje kursu na sprzętach szkolnych to wszystko ok. podczas trwania kursu czyli zgodnie z ofertami IKO2- 4 godziny (2 dni?) a co potem? Pozostałe 2 tygodnie zostałoby mi wypożyczenie sprzętu , a to już są spore koszty. A swój własny latawiec i tak trzeba kupić prędzej czy później. Więc chyba bardziej ekonomicznie wychodzi kupno. W związku z tym i z ofertą znalezioną w necie mam pytanie:
Czy dla mnie początkującego przy 90 kg wagi i 175 wzrostu komplet 2 latawce 9m i 12m Best Nemesis z 2008 roku byłyby wystarczające? Mam na myśli rozmiary - szczególnie tego 12m na warunki wiatrowe w Brazylii , ale też Egipcie czy Polsce. Czy cena około 4600pln za komplet 2 latawce w dobrym stanie + 1 bar 45cm jest dobra?
Jeśli trochę nie w temacie to sorry i proszę o porady.
pozdrawiam
Wojtek

Awatar użytkownika
rapanui
Posty: 473
Rejestracja: 30 lis 2005, 09:18
Lokalizacja: Bergen, Norwegia
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post05 sty 2009, 20:57

Za ta cene pod koniec sezonu powienienes juz kupic dwa latawce w bardzo dobrym jesli nie idealnym stanie z dwoma barami jak przystalo.. bez kombinacji.. Nemesis to naprawde fajny sprzet ale nie wiem czy akurat dla poczatkujacego chociazby ze wzgledu na niezlego kopa i dosc agresywny charakter.. jesli jestes zdecydowany na besta to jesli dobrze poszukasz i ponegocjujesz moze np wychaczylbys nowe waroo ktore wydaje mi sie latwiejsze na poczatek.. jest jeszcze kilka pozadnych marek na rynku wiec warto sie rozejrzec.. a pod koniec sezonu dystrybutorzy naprawde sa sie w stanie niezle nagiac... 9 i 12 bedzie ok.. ale sporo wazysz wiec na polskie warunki mozesz rozwazyc odrobine wieksza deske np 135/44

Awatar użytkownika
zielwandam
Posty: 749
Rejestracja: 19 kwie 2007, 09:02
Lokalizacja: Puck
 
Post05 sty 2009, 21:47

Jako posiadacz waroo i nemesisa.... podpowiem ci ze nemesis jest chyba nieco za trudny.... jak na poczatek...
Naprawde kopie i dosc trudno na nim sie jezdzi aczkolwiek niezly to latgawiec i bardzo go lubie... :) ale odwazylem sie nan dopiero po 2 latach na waroo...

Awatar użytkownika
FilipN
Posty: 801
Rejestracja: 05 sie 2008, 11:08
Lokalizacja: Warszawa/Jastrzębia Góra
Postawił piwka: 68 razy
Dostał piwko: 77 razy
 
Post05 sty 2009, 22:55

weider pisze:stad pytanie: jaka walute oplaca sie najlepiej zabrac z Polski, u nas obecnie 1$ 3 zl, 1euro 4,11 zł
a moze poprostu z bankomatu wybierac namiejscu ?


byłem w Bra w grudniu, wziąłem ze sobą trochę $ a resztę kasy wyciągałem z bankomatu. I to najbardziej się opłacało.
Kurs R$ do $ w bankomacie to 2,47. Kurs wymiany na lotnisku 2,2, w Paracuru u cinkciarza 2,1 podobnie w hotelu u Wyspy.

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post05 sty 2009, 23:24

FilipN pisze:...resztę kasy wyciągałem z bankomatu. I to najbardziej się opłacało.


To ja przepisze ostrzeżenie z kiteforum.com aby uważać na bankomat w Cumbuco na stacji benzynowej. Po wizycie w nim potrafi zniknąć cała kasa z konta.

Awatar użytkownika
FilipN
Posty: 801
Rejestracja: 05 sie 2008, 11:08
Lokalizacja: Warszawa/Jastrzębia Góra
Postawił piwka: 68 razy
Dostał piwko: 77 razy
 
Post05 sty 2009, 23:49

Jurgen pisze:
FilipN pisze:...resztę kasy wyciągałem z bankomatu. I to najbardziej się opłacało.


To ja przepisze ostrzeżenie z kiteforum.com aby uważać na bankomat w Cumbuco na stacji benzynowej. Po wizycie w nim potrafi zniknąć cała kasa z konta.


korzystałem trzy razy z tego właśnie bankomatu i nic złego się nie stało.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 sty 2009, 17:51

Jurgen pisze:To ja przepisze ostrzeżenie z kiteforum.com aby uważać na bankomat w Cumbuco na stacji benzynowej. Po wizycie w nim potrafi zniknąć cała kasa z konta.



podobno i na wypoyczalnię samochodów z tej samej stacji też warto uważać :idea:
sam na razie nie dostrzegłem żadnych awarii na karcie kredytowej..

pzdr

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 sty 2009, 18:49

Sam sie juz troche pogubilem i prosze o wyjasnienie jak najlepiej gospodarowac pieniedzmi.
Ostatni raz bylem tam 2 lata wstecz wiec moze cos sie zmienilo.

Ktora opcja jest najlepsza:
1. Wybierac reale z polskiej karty kredytowej,
2. Wybierac reale z walutowej karty kredytowej (€ lub $),
3. Wymienic walute na reale na lotnisku (czy da sie to zrobic o 0200 czasu lokalnego?),
4. Wymienic pieniadze na miejscu o lokalnych cinkciarzy,
5. Kupic reale w Polsce?
6. A moze napasc na bank w Paracuru?
7. Inne opcje.

Z gory dzieki.
Kurka wodna, zapomnialem zrobic to w formie ankiety :wink:

Awatar użytkownika
zielwandam
Posty: 749
Rejestracja: 19 kwie 2007, 09:02
Lokalizacja: Puck
 
Post06 sty 2009, 19:33

Kurs z lotniska sprzed 6ciu dni 1dolar=2 reale...

Za reszte jeszcze nie placilem.... a kasy ubywa.. i z bankomatu trzeba skorzystac... a tu takie wiescie i maszynce z Cumbuco...?

Jakies porady gdzie lepiej kase z karty wybrac????


Wróć do „Kto/Gdzie/Kiedy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości