Kto i Kiedy na Fuerte ?

[aqula]

A gdzie to się schował główny kierownik tego zamieszania, Nasz "turbodymomen"... mógł by wkleić gdzieś te wszystkie fotki, bo tylko tych brakuje, no Stivos turbodymomenos... dawaj te foty!

[stiv amoralny]

A gdzie to się schował główny kierownik tego zamieszania, Nasz "turbodymomen"... mógł by wkleić gdzieś te wszystkie fotki, bo tylko tych brakuje, no Stivos turbodymomenos... dawaj te foty!

bartas, już się zaraz poprawię, musiałem jeszcze skoczyć tu i tam po powrocie:)

pozdrawim

[Wojt00]

rozumiemy; obowiązki

[emiter]

rozumiemy; obowiązki

Ah tam obowiązki , Stivo kolejny wypad już montuje, tym razem na Praso

[stiv amoralny]

rozumiemy; obowiązki

Ah tam obowiązki , Stivo kolejny wypad już montuje, tym razem na Praso

piotrek dawaj z nami:)

pozdr

[emiter]

piotrek dawaj z nami:)

pozdr

Niestety nie da rady, w pracy mam duże wdrożenie...

[stiv amoralny]

ciała dałem, sorki ale juz się poprawiam i zamieszczam krótką relację i parę wybranych fot z naszego końcomajowego wypadu na Fuerte. Grupa była całkowicie nowa,
poznawaliśmy się wszyscy praktycznie na telefonie i gg i moim zdaniem zgrała się od razu, tak jakbyśmy znali się od lat Wiatrowo trafiliśmy bardzo dobrze,
jeden dzień wprawdzie w ogóle nie wiało, za to końcówka była MOOOCNA ewidentnie zabrakło większej ilości latawców w rozmiarach 7 lub 6 m2
Moja szkoleniowa 5 służyła Qbsterowi(ok 70kg) do normalnego pływania.., ciężsi zawodnicy mieli w ostani dzień ostrą jazdę na 7
Poziom zadowolenia w całej grupie dość wysoki, każdy zrobił znaczne postępy, a niektórzy przełamywali spore bariery

HAWTERr(Paweł) - od pierwszego dnia pływania zaczęły mu wychodzić starty, w 3-ci dzień przesiał się już ze szkoleniowych drzwi na nobilasa nhp,
na koniec sadził juz halsy po kilkaset metrów, z odcinkami ostro na wiatr

AQULA(Bartek) - pierwszy szyderca halsówka , poprawa pozycji , pierwsze skoki, niestety lubił pływać daleko od oka kamery - brak dokumentacji
Lubił lansować się z nową furą , a w naszym Kangoorze zawsze sprawdzał czy nie jest przeładowany sprzętem

SPRINTX(Kuba) - na lagunie radził sobie doskonale, zawsze był pierwszy na wodzie on i jego Flysurfer w warunkach słabowiatrowych
podjął wyzwanie jazdy na naprawdę DUUUŻEJ fali na Glas Beach koło Corralejo SZACUN

EMITER(Piotr) - na lagunie robił co chciał , no może poza jednym dniem jak "nierozsądnie" przesiadł się z 9 na 13 (a stiv mówił że nie e )
no wtedy ta 13-tka z nim trochę porobiła ale dzielnie wyszedł z opresji, no i podobnie jak Sprintx rzucił się na dużą falę w Glas Beach
a były wtedy naprawdę duuże DZIADY

WOJTOO(Wojtek) - no chyba jeden z najbardziej zadowolonych z siebie; po pierwsze dobrze kupił używkę bambusika i się od raz wczuł w nową denię,
bez problemu ostrzenie, zwroty bez przymoczenia, udane próby switch'a , no i bardzo udana jazda na fali w La Pared

QBSTER(Kuba) - najwięcej chyba wypływany z całej ekipy, no chłopak juz przy 10-11 knt odpalał się na 13 - ce , a my sobie patrzyliśmy ,
ale to chyba w nagrodę bo chłopak własnie zdał maturę dodatkowo odkrył, że fajnie jest niekiedy kimnąć się na balkonie


Aqula i jego całkiem nowy C4 - 20 km przebiegu


Kangoorek - najpakowniejsza fura kite'owa


szybki montaż sprzętu...


pierwszy browarek w rene-egli



no Hawter widać słabo rozciągnięty na Fuertę przyjechał.. ten biały plac na plecach to obszar który ZDOŁAŁ sięgnąć ręką z kremem
później miał karę i musiał w grubej pianie pływac bo słońce paliło plecki.. , a stiv mówił..nie świrować z gołymi klatami w pierwszy dzień za długo



piękny widok... aż się chce...



... skakać z radości od lewej; WOJTOO,EMITER,QBSTER,STIV.A.,AQULA,HAWTER,SPRINTX



furka się nieco przykurzyła... Bartas zaczął nagle płynnie mówić , a nawet pisać po hiszpańsku..



udany zwrot WOJTOO...



... nieudany zwrot WOJTOO



no tutaj ładnie już wiało.. 7-meczka convert całkiem się sprawdzał







proto meega szybkiej dechy do speed'a , jak wyszedł gościu z fury w GOGLACH snowboardowych od razu pomyslałem,
że chyba mysli o nieprzeciętnych prędkościach , no facet ciął ze 70 km/h napewno! ja miałem grubo na 7, a on na bandit 10 cisnął



przygotowania do wave'u w La Pared, hmm, jak nie ma za dużej fali to naprawdę bardzo miły spocik, równy wiatr, przy klasycznym kierunku side on shore - super




tu własnie Qbster i jego łóżko na balkonie... ten to ma pomysły, ale co tam młody ma fantazję



uśmialiśmy się jak sprzątaczki jakby nigdy nic na drugi dzień je posłały pełen luz



rekonesans na Corralejo, dobre progno - zero wiatru prawie, Los Lobos chyba przesłaniała, bo 3 km na płd. Glas Beach wiało 18 knt



A to piękne miejsce obok El Cotilio , za latarnią, mikro - spocik z piaszczystym dnem, super płasko, niestety 4 latawce to max
Zaraz za nim dużo większa lagunka, jednak sporo raf, w razie awarii latawiec na skałki znosi, no ale pływanie mega




wszystkim uczestnikom tego spontan wypadu dzięki za miłe towarzystwo i mam nadzieję do następnego wyjazdu!

pozdrawim
stiv a

[szed]

No fajna relacyja Stiv

[emiter]

EMITER(Piotr) - na lagunie robił co chciał , no może poza jednym dniem jak "nierozsądnie" przesiadł się z 9 na 13 (a stiv mówił że nie e )
no wtedy ta 13-tka z nim trochę porobiła ale dzielnie wyszedł z opresji, no i podobnie jak Sprintx rzucił się na dużą falę w Glas Beach
a były wtedy naprawdę duuże DZIADY

wszystkim uczestnikom tego spontan wypadu dzięki za miłe towarzystwo i mam nadzieję do następnego wyjazdu!

pozdrawim
stiv a

Wypad naprawdę meeeega udany Sponiewieranie przez 13-tke overpower bezcenne i znowu nie takie straszne Zabawa i doświadczenia z dużymi falami bezcenne Lagunki obok latarni w El Cotillo super Podziękowania dla całego Dream Teamu oraz Stiv'a sprawcy całego zmieszania Mam nadzieję, że uda mi się dołączyć do któregoś kolejnego wypadu

[Wojt00]

Dream Team i atmosfera pierwsza klasa. Niesamowite, że 7 chłopa z całej Polski, kompletnie nie zanjący się wcześniej, tak się zgrało i bawiło.
Pozdrawiam wszystkich uczestników.
Stiv jak zorganizujesz Hamatę ja sie piszę na 100%.

[aqula]

Dream Team i atmosfera pierwsza klasa. Niesamowite, że 7 chłopa z całej Polski, kompletnie nie zanjący się wcześniej, tak się zgrało i bawiło.
Pozdrawiam wszystkich uczestników.
Stiv jak zorganizujesz Hamatę ja sie piszę na 100%.

Panie "prezesos" ja też bym się chyba pisał na taki wyjazd... jeśli będzie tak mega wypaśnie jak tym razem
Kiedy coś pływamy na Helu, lub na tych Kadynach... chyba już małżonka się nacieszyła obecnością swojego Wojtusia no i nie ma to tamto, zwolni z obowiązków głowę rodziny aby ponownie pojawić się na wodzie...
Czy wstępnie jakiś termin na tą Hamatę już wiadomo?
A może we wrześniu pojawi się załoga "DŻI" ponownie w Costacalmie... pomiędzy 05-13.09.2010 będzie można pływać na lagunce, więc może "back to the future"

[Wojt00]

Dream Team i atmosfera pierwsza klasa. Niesamowite, że 7 chłopa z całej Polski, kompletnie nie zanjący się wcześniej, tak się zgrało i bawiło.
Pozdrawiam wszystkich uczestników.
Stiv jak zorganizujesz Hamatę ja sie piszę na 100%.

Panie "prezesos" ja też bym się chyba pisał na taki wyjazd... jeśli będzie tak mega wypaśnie jak tym razem
Kiedy coś pływamy na Helu, lub na tych Kadynach... chyba już małżonka się nacieszyła obecnością swojego Wojtusia no i nie ma to tamto, zwolni z obowiązków głowę rodziny aby ponownie pojawić się na wodzie...
Czy wstępnie jakiś termin na tą Hamatę już wiadomo?
A może we wrześniu pojawi się załoga "DŻI" ponownie w Costacalmie... pomiędzy 05-13.09.2010 będzie można pływać na lagunce, więc może "back to the future"

Bartek,
Może nie "back to the future" ale "back to the Fuerte" jak najbardziej. Do Kadyn mam rzut beretem więc tak jak rozmawialiśmy dawajcie cynk a się spotkamy a i jakiś nocleg i imprę zorganizuję. Generalnie od lipca do poowy sierpnia jestem na miejscu więc nie ma problemu, zorganizujemy Kadyny i wypadzik na Hel. Daj znać, serdecznie zapraszam.

Pozdrawiam
Wojt00

[Sniady]

Stiv, podaj mi kile wyszło Cię na osobę z tym wypadem na Fuerte( samolot, auto,nocleg, itd.)
Gdzie nocowaliście, powoli zaczynam myśleć o wrześniu i się nad laguną w Fuercie zastanawiam

[stiv amoralny]

Stiv, podaj mi kile wyszło Cię na osobę z tym wypadem na Fuerte( samolot, auto,nocleg, itd.)
Gdzie nocowaliście, powoli zaczynam myśleć o wrześniu i się nad laguną w Fuercie zastanawiam

śniady; koszt na osobę wyszedł 1890 jak dobrze pamiętam, w tym był przelot i hotel 4* naprawdę wypas. 2 auta dzieliliśmy na 7 osób jedno wieksze - berlingo 230 euro/tydzień , a drugi citroen c4 - 180 euro/tydzień.

pozdr

stiv a

[aqula]

śniady; koszt na osobę wyszedł 1890 jak dobrze pamiętam, w tym był przelot i hotel 4* naprawdę wypas. 2 auta dzieliliśmy na 7 osób jedno wieksze - berlingo 230 euro/tydzień , a drugi citroen c4 - 180 euro/tydzień.

pozdr

stiv a[/quote]

No muszę wtrącić swoje 5 groszy, nowe (20km przebiegu) C4 które mieliśmy do dyspozycji, kosztowało w sumie 225 Euro, a nie 180... a tak jak informowałem, dodatkowo 60 sobie ściągnęli z blokady, więc jeśli nie uznają reklamacji, to 285 Euro, czyli MASAKRA! Trzeba dobrze czytać co i za ile, bo standardowo, przy rezerwacji auta przez neta, wszystkiego się nie dowiesz.