piątek - pierwszy dzień Loosersów
więc "fortunnie" nie powiało
ponieważ trzeba było rozegrać koniecznie
deskorolkę - bo w sobotę duże zawody w Chrzanowie
i TEAMy musiały wyjechać
to i skate contesty sie porozgrywały
podobnież SKIM
w sobotę jakieś konkursy SKIMowe na Solarze
więc i na Loosersach w piatek musialy sie pokonczyc i pokonczyly
a jak tylko sie skonczyly, to...
... powialo na eliminacje* kite
nie za mocno i nieco od brzegu
więc nie wiem czy uznać dzień za udany "pływaniowo"

**
dalej od brzegu było całkiem spoko...
hm..
* eliminacje na Loosersach były konieczne
ponieważ zgłosiła się rekordowa w polskich zawodach kite
liczba startujących - 64
trudno by więc JAM SESSION przy takiej ilosci puścić...
** bingo - właśnie mi sie przypomniało
dzień jak dzień - ale NOC

wyjątkowo była udana
NIGHT SESSION przy naprawde pro-oświetleniu to była istna euforia na wodzie, serio - czegoś takiego na kite jeszcze nie przeżyłem
zarówno dla widzów jak i na wodzie (nie omieszkałem skorzystać z nieczęstej okazji popływania nie dość że w doborowym towarzystwie to jeszcze w nocy

)
sobota - drugi dzień Loosersów - wiatr słaby-skaczący w średni
kierunek mocno niekomercyjny na zawody - lekki side-off shore
pn/ZACHÓD
udało się rozegrać wszystkie konkurencje
wyłonic zwycięzców
KITE:
- Freestyle
- FREERIDE-RACE
- SLIDER & KICKER
- BEST TRICK
tylko kiteloopy sie nie odbyły..
z jednej strony szkoda że organizatorzy

nie postanowili na niedzielny dzień rezerwowy - bo w niedziele wiało WYPAS
ale z drugie nie byłoby zakonczenia sobotniego - a w niedzielę wieczór wiekszosc juz w autach od domów..
dziś poniedziałek - dzień bez pływania
bo rozwiało sie dopiero po 18 tej
i wieje nadal..
SIERPIEŃ:
24/31 - 77% dni pływania
7/29 - 6% kierunki północne
9-6-9 - pływanie na dużych - średnich - małych rozmiarach
..siakaś taka statystyka "9na6na9" sie porobiła na koniec sierpnia
WRZESIEŃ nastał

:
1 - słabo-średni wiatr pn/ZACH
2 - mocny wiatr - pd/zach
3 - lypsztyk
2/3 - 66% dni pływania
1/2 - 50% kierunki północne
1-0-1 - pływanie na dużych - średnich - małych rozmiarach
..syetem zero jedynkowy sie znów porobił
..no i czekamy na ocieplenie, bo że afrykańsko nie jest to sie ukryć nie da
tak chłodnego początku września nie pamiętam
pozdro