u Milana w Rozkoszy dziś

- 1.jpg (65.55 KiB) Przejrzano 1590 razy
Wiało zadziwiająco równo 12 -10 węzłów , ale dla mnie bez gwarancji powrotu na miejsce startu , a dalej lipa głęboko i same drzewa w wodzie bez plaży i jeszcze byłem sam i szkoda mi się zrobiło mojego nowego Dyno

to odpuściłem , wyżej Milan była fajna plażą i tam nawet można by było wystartować samemu , ale ubiegli mnie panowie z wędkami
