



ps: dzięki dla kolegi za wylądowanie latawki,ze też ci sie chciało chłopie



dreadless pisze:Potwierdzam! Było mega do puki słońce za chury się nie schowało...
bronix pisze::thumb: tak tak było mega w pecku jak to nazywają localesi,słoneczko i wiaterek od 12.00 królowały 14m choć był jeden rodzynek na 7mniezły był kontrast .Zaliczony nowy spocik na zatoce bardzo fajny no i ekipa bardzo sympatyczna .ogólnie jestem na TAK
.Do następnego śmiganka
![]()
ps: dzięki dla kolegi za wylądowanie latawki,ze też ci sie chciało chłopie![]()
bedzie
choć był jeden rodzynek na 7m
bronix pisze:Nie nie Christo to moja prywatna subiektywna opinia jednemu lezy to innemu tamto,nie diluje, nie handluje , nie agituje tylko pływam
pepek pisze:oczywiscie prawdziwa zabawa sie zaczela jak plywac przyjechal znany i lubiany wlasciciel zatokiwykonal pare telefonow, wiatraki zaczely sie szybciej obracac, wyjol swoja zabawke z worka no i wkoncu porzadnie przywiało
to bylo juz po 15 jak sie wszyscy oprocz nas zwineli do domku:)
Pinio pisze:a do której wyście byli w osłonin bo myśmy spływali dziś po całym jeziorku i zastanawialiśmy się nad osłoninem tylko potem musieli byśmy do chałup się halsnąć i z tamtąd do Pecka wrócić
Lida pisze:Pinio pisze:a do której wyście byli w osłonin bo myśmy spływali dziś po całym jeziorku i zastanawialiśmy się nad osłoninem tylko potem musieli byśmy do chałup się halsnąć i z tamtąd do Pecka wrócić
koło 17:30 Jurgen zszedł z wody...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości