AIRMAN KITE QLUB W ŁEBIE

[Kisiel]

A czy ktoś może powiedzieć czy nad tym jeziorkiem to jakies rowerki wodne czy inne jachciki są może? Bo chciałbym z dzieciakami się wybrac a one jeszcze nie kitują

no niestety nie ma takiej opcji

[Sz@jA]

yo, przy jutrzejszym kierunku wiatru SW gdzie pływacie na kajtach w okolicach Łeby?

pozdro

[Kosek]

yo, przy jutrzejszym kierunku wiatru SW gdzie pływacie na kajtach w okolicach Łeby?

pozdro

tylko jezioro Łebsko.... spot w żarnowskiej

[Sz@jA]

Dzięki za info będzie ktoś z forum z lokalesów?

[Kisiel]

Dzięki za info będzie ktoś z forum z lokalesów?

zawsze ktos jest wiec sie nie martw kosek bedzie na milion procent heheh

[Sz@jA]

oki dzięki

[bitter]

no niestety nie ma takiej opcji

No nieprawdopodobne - takie wielkie jezioro i nic? Żadnego marnego pomostu ani nędznej łajby? ;-(

[Kosek]

no niestety nie ma takiej opcji

No nieprawdopodobne - takie wielkie jezioro i nic? Żadnego marnego pomostu ani nędznej łajby? ;-(

moze inaczej... sa pomosty i to kilka..

ale nie ma zadnej wypozyczalni rowerow czy jachtow
aczkolwiek pensjonaty blisko jeziora NAPEWNO jakies łodki czy rowery
maja.... ale nie jestem pewny wiec to juz w swoim zakresie

z rabki startuja wycieczki na wyrzutnie rakiet, wydmy czy skansen w klukach.... ale to opcja jak nie wieje .... zreszta jak nie wieje masz Łebe
raczej gorzej z opcja ja kajtuje a dzieci na lodkach .....
musisz popytac....

MY TAM TYLKO PŁYWAMY i do tego to spot jest mega

[Preston]

no niestety nie ma takiej opcji

No nieprawdopodobne - takie wielkie jezioro i nic? Żadnego marnego pomostu ani nędznej łajby? ;-(

to chyba zaleta!
pozdr

[yanosik]

no niestety nie ma takiej opcji

No nieprawdopodobne - takie wielkie jezioro i nic? Żadnego marnego pomostu ani nędznej łajby? ;-(

A mnie to bardzo cieszy,że nie będę musiał się uczyć, a potem pływać i skakać między "nędznymi łąjbami" i martwić, że może mnie przeciągnąć przez jakiś pomost.
O trzy rzuty beretem jest Łeba, w której niepływający członkowie twojej rodziny znajdą mnóstwo rozrywek. Ja właśnie tak robię!!!
A Łebsko to wspaniała dzicz, gdzie jedyną oznaką cywilizacji są auta i latawce kiterów
Nawet windsurfera spotkasz sporadycznie

Przyjedź, Zobacz, Zwycięż !!!

Heeej!!!

[bitter]

Przyjedź, Zobacz, Zwycięż !!!

Heeej!!!

no chyba spróbuję

[bitter]

Możecie mi polecić jakąś dobrą bazę noclegową? Zależy mi na domkach albo przyczepie na miejscu. No i za przyzwoite pieniądze

[yanosik]

No i następne godziny w wodzie z latawcem i deską!! Nauka, nauka i jeszcze raz nauka!! Wczoraj dalsze szkolenie miałem w Łebie (Łebsko). Pierwsze ustane starty zaliczone, jednak jeszcze trzeba skoordynować deskę z latawcem, bo na razie wytracam prędkość i bul, bul, bul deska pod wodę. Ale już przestaje mi sprawiać problem wyciągnięcie dupy z wody, i natychmiastowe przyjęcie pionowej pozycji. Jeszcze trochę ćwiczeń i opanuję to perfekt :):) Potem tylko ustać, wejść w ślizg, utrzymać prędkość i zacząć ostrzyć i ... już będę prawdziwym kajciarzem Na razie mam spieczoną na indiańca twarz, i bolą mnie pośladki, uda, łydki i stopy, od ciągłego wracania z kajtem pod wiatr. Ale jest to tak satysfakcjonujące zmęczenie, bo wiem, że robię postępy, a więc ogromna satysfaction

Airman - WIEEELKIE DZIĘKI !!!

P.S. Dodam, że szkoląc się u Airmana, w ciągu 5 godzin nauczyłem się tego, czego normalnie uczy się w szkółkach przez 8-10 godzin. Teraz pozostaje mi tylko ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć :):) !!!

[zgred]

P.S. Dodam, że szkoląc się u Airmana, w ciągu 5 godzin nauczyłem się tego, czego normalnie uczy się w szkółkach przez 8-10 godzin. Teraz pozostaje mi tylko ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć :):) !!!

to zdanie to pewno zaraz zadymę wywoła hahaha

a tak goólnie cieszymy się że Ci idzie - uzupełniaj swój blog-temat

[ciema]

Ale za kilka tygodni biore szkolenie w Airmanie i mam nadzieje ze poiczuje to co Ty no i ze bedzie wialo.