Dopadało śniegu więc kolejna akcja się kroi.
Tym razem kawałek dalej bo na środku jeziora było odparzelisko. Nie ma strachu jeździłem po nim na tasakach i się nie zarwało jednak jest pewien dyskomfort.
Dzisiaj: godzina 13; miejsce
UnieściePojazdy: Głównie deski lub narty ponieważ na buggy już śniegu za dużo.