Wierzbno przywitało słońcem i wiatrem. Piękne pływanie, ale są też minusy. Znowu porwany latawiec, tym razem zaliczyłem łodzie rybackie stojace przy brzegu. Jeszcze parę razy i powstanie zupełnie nowy Ozon.
Szkoda RR , że nie zabrałeś się z nami na Wolin.Było nas 4-ch. :Ja,Paniera.Swirus i Piotrek.Pływanko było w zgodnej opinii rewelacyjne.Piotrek trochę przesadził i "orał" na 6-ce, widocznie liczył na coś więcej albo zapatrzył się na pozycję szkwały /Windguru/.Nam 12-ki i 13-ka stykało.Zaliczyliśmy sesję 2-godzinną.Temp. podobnie jak wczoraj ale odczucie zimna dziś b.znacznie odczuwalne.Dziś było pożegnanie sezonu na Miedwiu /u Bola Family Windsurfing/.My ciągniemy dalej do końca roku /chyba .że zmrozi/ i nie przestajemy w nowym roku.
Kurcze wszystko pieknie oprocz tego deszczu dzisiaj... a juz dawno nie bylo
20+ supelkow Moze po poludniu przestanie? Ktos dzisiaj gdzies
uderza? A w sobote niedziele ma nie padac gdzie sie widzimy panowie ?