johan pisze:W temacie ekol.to odbywaly sie dzisiaj na akwenie wyscigi qadow i motocykli nioslo po calej okolicy to dosc orginalne zwazywszy ze to park krajobrazowy powinni sie tym zajac nasi kochani ekolodzy
Widocznie ks i ws są bardziej dokuczliwe dla przyrody niż zabawki z uje...mi tłumikami napędzane silnikami spalinowymi...jesteśmy zbyt krótkozwroczni żeby to zrozumieć- pewnie od spoglądania na słońce przez kajty
Podobnie się kiedyś sprawy miały jeżeli chodzi o ochronę przeciwpowodziową- np.naród niemiecki zabetonował wszystkie szlaki wodne w pizdu, porobili zbiorniki/stopnie /jazy/tamy i cieszą się po dziś dzień najtańszym rodzajem, transportu jaki kiedykolwiek wymyślono- transportem wodnym..potem wymyślili organizacje typu WWF i pod koniec lat 90-tych nagle się okazało, ze betonowanie jest "be" i , że naród polski tez jest "be" jak myśli inaczej i, że powinniśmy się szczycić tym, ze wszędzie mamy bobry i ptaszki bo mamy tak silną gospodarę, że takiego transportu nie potrzebujemy...natomiast potrzebujemy uścisku dłoni zachodniego turysty i uznania jak to u nas jest cool and wild
Możecie mi wierzyć, ze dochodziło (być może dochodzi dalej) do sytuacji, gdy nie można było bezkarnie z koryta rzeki usuwać nawet zatorów drzewnych, przez które na przykład za tydzień mogło zalać pobliskie zabudowania.
Więc apropos wątku z Wolina- to takie polskie, i analogiczne do w/w, że w ogóle mnie to nie dziwi, i potrafię sobie wyobrazić możliwą już niedługo sytuację gdzie na tym samym zalewie po polskiej stronie nie będzie można się bujać a po niemieckiej jak najbardziej.
Z drugiej jednak strony nie panikowałbym narazie za bardzo bo komunikat UM w Szczecinie był nieco uspokajający, ponadto lokalesi żywo interesują się tematem (notabene zwróciłem sie do nich czy można ew.przyłączyć sie do jakiejś formy zbiorowego wniosku w tej sprawie) i wreszcie w razie czego zawsze będzie można zaliczyć jakiś kantor, wymienić PLN na euro i wyskoczyć sobie na zachodni brzeg Zalewu , Rugię itp....można??- MOZNA!! ?