przypal pisze:Dzieki za szybką odpowiedź. Jeżeli chodzi o umiejętności to z ostrzeniem nie mam problemów. Kurs robiłem przy 25 knotach w porywach do 30, więc nie jest tak źle. Deski też za bardzo nie gubię (chociaż jeszcze nie skakałem za dużo). Latawcem bawiłem się już kilka lat. Ale jeżeli znasz jakieś fajniejsze miejsca blisko Gniezna to daj znać.
Wszystkie północne kierunki wchodzą bardzo przyjemnie na kamienicy (start z plaży). I jest to bezpieczny kierunek do nauki bo sporo można pochodzić wzdłuż brzegu.
Wschód też na upartego da radę (start przy woprze).
Zachodnie kierunki wchodzą w miarę na Oktan na Żninie, chociaż jezioro syfiaste strasznie.
Południe na Wilczkowo, też na Żninie, tylko trzeba uważać na drzewa, ale płytko dość długo więc da się bezpiecznie stanąć z latawcem w razie jakby coś poszło nie tak.
I to tyle jeśli chodzi o miejsca, które mogę polecić w rozsądnej odległości od Gniezna.