musiałem jakoś "kamerę" obsłużyć
- powiem jedno. Takiego klimatu na snowkite jeszcze nie miałem. Filmik tego nie oddaje. Było rewelacyjnie. Zachodzące słoneczko, IDEALNA nawierzchnia - dobre towarzystwo i w miarę dobry wiaterek.
Nie był to najlepszy dzień pod względem śmigania, ale dawał dużo przyjemności z jazdy.
ps. W zeszłym roku w dniu tragedii smoleńskiej rozpoczynałem sezon na Maszoperii z Jackiem i Łanią
było mega kozacko
zdjęcie z tamtego dnia. :