Popłynąłem też na "wyspę". Podwójne ścianki larsena są dalej bite, już nie po prostej, zaczynają robić łuk. Przy dzisiejszym kierunku było mało flacika, ale będzie lepiej
W niektórych miejscach między ściankami nasypali piasku, a najbardziej mnie dziwi fakt umieszczenia na początku umocnień potężnego dźwigu samojezdnego - nie potrafię tego sobie racjonalnie wytłumaczyć.
W Krynicy kilku riderów było i wszyscy warun chwalili.
Dzięki dla Kamila za powózkę