Jeszcze w zeszły weekend spore obciążenie kite'owe odnotowano na półwyspie.
Największe obciążenie było na MM, w ten weekend też będzie zapewne podobnie.
Na Ch3 nawieziono gliniastą ziemię i uwalno na brzegu wielgie głazy, aby zniechęcić kiciarzy, co zresztą udało się właścicielowi. Dodatkowo tamtejsza woda na odległość 200m od brzegu straszy płycizną tuż poniżej kostek.
Czy ktoś i tym razem wybiera się do Dżastarni na wave'ing
