Jeżeli ktoś by się wybierał samochodem i byłby skłonny zabrać mnie ze sprzętem (jedynie narty są większe trochę - 192 cm), to byłbym bardzo wdzięczny. Niestety mój samochód stoi wciąż u blacharza odkad żona pocałowała nim w znak drogowy i przez to uziemiony jestem poniekąd
