pawelekgnas pisze:... Widziałem na filmikach, jak ktoś biegł i zaraz wykonywał skok. ...
Zasada prosta:
im szybciej biegniesz tym wyżej lecisz
know how:
na początek ustal który hals preferujesz(ja lubie prawy). Jak już ustalisz. Stoisz z latawcem w zenicie, dajesz latawiec w parawo i biegniesz w tym samym kierunku, pilnując latawca aby był gdzieć koło godziny 13.00. Ważne jest abyś podczas biegu stawiał opór latawcowi(biegł ostro na wiatr), czuł że latawiec Cię ciągnie. Cofasz latawiec w lewo nie zmieniając kierunku w którym biegniesz. Kiedy poczujesz że latawiec zaczyna wyrywać wyskakujesz do góry kontrując równocześnie.
Skrótowo:
w prawo: biegniesz z latawcem na 13.00->zaciecie lewą ręką->11.00 wyskok z równoczesnym kontrowaniem prawą ręką->lądowanie, latawiec na 13.00
w lewo:biegniesz z latawcem na 11.00->zaciecie lewą ręką->13.00 wyskok z równoczesnym kontrowaniem prawą ręką->lądowanie, latawiec na 11.00
Zauważyłem, że najczęstszym błędem jest zapominanie o kontrowaniu latawca w trakcie lotu, czego konsekwencją jest szybkie spadanie.
P.S. najlepiej żeby Ci ktoś pokazał
FILMIK INSTRUKTARZOWY (zrobiony na szybko w pracy

)