Problem z kręgosłupem!!! Pływać czy nie?

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
Shark
Posty: 241
Rejestracja: 20 paź 2004, 19:02
Lokalizacja: Powidz
Dostał piwko: 3 razy
 
Post15 lut 2007, 13:39

Witam. Pływam na kitesurfingu od 3lat. Zwracam się do wszystkich którzy mogli by mi doradzić co mam zrobić.
Od maja 2006 roku zacząłem mieć problemy z kręgosłupem.
Praktycznie od tego czasu codziennie, do dzisiaj boli mnie kręgosłup.
Moja dolegliwość polega na tym, że kiedy siedzę np. w samochodzie, podczas posiłku itp. boli mnie w dolnej części kręgosłupa i ból promieniuje do prawego biodra, im dłużej siedzę tym ból jest silniejszy,
jak stoję, chodzę, leże, biegam nic mnie nie boli.
Wynik badania radiologicznego wykazał, że mam zniesienie lordozy, zwężenie krążka 14(L5 w odcinku 1 krąg).
Byłem u lekarzy i jeden powiedział, że uprawianie kitesuefingu nie wpływa źle na moją dolegliwość, natomiast drugi powiedział, że mam ucisk na nerw i dyskopatie prawdopodobnie wywołaną pływaniem na kite i że mam sobie zrobić przerwę w uprawianiu tego sportu na okres 3-5 lat, wyobrażacie sobie nie pływać tyle czasu-bo ja jakoś nie.
Jeśli ktoś z was zna jakiś sposób na pozbycie się tej dolegliwości i czy pływanie na kite pogarsza moją sytuację to prosił bym o wypowiedzenie się na ten temat.

Pozdrawiam
Krzysiek

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2007, 14:08

Będę ZGREDEM

Po co jest opcja szukaj na forum? :think:

Wystarczy napisac tam "kręgosłup"

kliknij mnie plosem

Awatar użytkownika
TomFly
Posty: 419
Rejestracja: 05 paź 2004, 09:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2007, 15:43

Ja od jakiegoś czasu mam dokładnie to samo - te same objawy i miejsce gdzie boli i też zajmuję sie tym około 3 lata.
U lekarza niestety jescze nie bylem. Jak mam przerwę w lataniu to ból się zmniejsza, najgorzej jest jak ostro "kituje" to trochę bardziej boli.
Może są jakieś ćwiczenia zeby wzmocnic mięśnie kregosłupa. Też jestem ciekaw odpowiedzi.

Shar - jaki masz tapez ? Ja mam trapez niski. może zmiana trapezu zmniejszy dolegliwość.

Awatar użytkownika
Tukan
Posty: 147
Rejestracja: 02 sty 2007, 23:26
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2007, 16:59

Wedlug mnie masz cos takiego co nazywa sie rwą kulszowa. Jak na moje to mozesz plywac , ale powinienes zdlosic sie do pozadnego fizjoterapeuty, sam nim kiedys bede, i sadze ze po paru zabiegach i wskazowkach od doswiadczonego fizjoterapeuty wszsytko wroci do normy. A ta rwa wedlug mnie (ale powtarzam dopiero sie ucze;p) jest zwiazana z przesileniem kregoslupa podczas plywania, lecz gdy plywasz masz silne miesnie kregoslupa co powoduje brakiem obiawow bulowych, lecz gdy wracasz do normalnosci (czyli okres po wakacjach) wracajac bardziej do siedzacego trybu zyczia twoje miesnie sie oslabiaja wtedy nastepuje rozluznienie kregow i przesowanie sie krazka miedzystawowego... ktory uciska na nerwy stad bierze sie ból. Powtarzam ze dopiero sie ucze , ale radze pojdzie do terapeuty jezeli powie ci to samo co ja to prosze napisz :d bede wtedy spelniony ;p;p Pozdro

Awatar użytkownika
wielkibrat
Posty: 169
Rejestracja: 09 maja 2006, 12:25
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2007, 17:51

ale, żeś przypucował Staryyyy (Tukan)..... :twisted: :twisted: :twisted:

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2007, 18:27

TomFly pisze:
Shar - jaki masz tapez ? Ja mam trapez niski. może zmiana trapezu zmniejszy dolegliwość.


..nie chcę się tu "bawić" w lekarza ani w takiego co *dopiero sie uczy* :wink:

.. i pewnie zabrzmi to jak herezja ,ale znam wiele entuzjastycznych opini ..[w zbliżonych do waszych przypadkach ] po zmianie z trapezu majtkowego/siedzącego na DOBRY trapez lędzwiowy/wysoki .


...wg zdania kilku znajomych, podobno lepiej podpiera dolną część kręgosłupa, a poduszka znajdujaca się od wewnątrz trapezu masuje skutecznie dolny odcinek powyżej d...py.

..moje osobiste doswiadczenia są takie ,że pływając wiele lat temu na WS i używając trapezu majtkowego, dość często po całodziennnym pływaniu ,coś mnie "rąbało" w miejscu gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę ,:think: ,a po zmianie trapezu na DOBRY wysoki[bo bywają też kiepskie] ,temat zniknął i nigdy więcej się nie pojawił.. :pray:

można by to sprawdzic ,szczególnie u Sharka , któremu jak widać ruch nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie ,pomaga.:thumb:

..równocześnie zdaję sobie sprawę ,że każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie ,nie da sie przyłożyc jednego szablonu do wszystkich i co jednemu pomoże , drugiemu niekoniecznie :naughty: lub wręcz może zaszkodzić, ...to tylko sugestia zmiany,która poskutkowała w kilku przypadkach[mogły to być inne schorzenia niz Wasze] ...więc zalecam rozwagę i mocno selektywne i mądre podejście do tematu.

..zmiana trapezu to "tylko" jedna z dróg do CELU .....,inne to :ćwiczenia na wzmocnienie mięśni , rehabilitacja i pewnie wiele innych możliwości :roll:

..mam nadzieję ,że coś pomogłem? a jeśli nie, to trudno :roll:



przynajmniej spróbowałem :snooty:

:hand:

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2007, 19:16

a ja mysle ze tu nie chodzi tylko o zmiane trapezu ale o zmiane sposobu zycia. wiecej ruchu, cwiczenia na miesnie grzbietu wzmacniajace kregoslup i utrzymujace go we wlasciwej pozycji. po 3 miesiac w miare regularnych cwiczen bedzie duzo lepiej. chyba ze w gre wchodzi w miare powazne uszkodzenie, badz wada kregosłupa.

Awatar użytkownika
sander
Posty: 1643
Rejestracja: 11 mar 2004, 13:24
Lokalizacja: Świebodzice
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2007, 19:58

miałem kiedyś podobny ból, do tego co napisał Smokie dodam tylko, że wzmacniając mieśnie grzbietu nie można zapomnieć o mięśniach brzucha, a z tego co mi wiadomo są nawet ważniejsze dla prawidłowego funkcjonowania kręgosłupa, musi być zachowana równowaga między tymi dwoma grupami mięśni, a zazwyczaj to właśnie mięsnie brzucha sa bardziej zaniedbane.

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2007, 20:10

PO pierwsze ile masz lat :?: Po drugie jak wygląda Twój styl życia :?: Jeżeli głównie siedzisz a ruszasz sietylko okazjonalnie to jest odpowiedź. Zniesienie lordozy często pojawia się właśnie przy długotrwałym siedzącym trybem życia - samochód, praca w biurze, mało ruchu. Zmniejszony krążek międzykręgowy to już gorzej - nie wiadomo jak bardzo i jakie są możliwości odbudowy - to już musi Ci lekarz powiedzieć, a nie my.
NAtomaistpopieram to co pisali inni - najwyższy czas zacząć to leczyć, najlepiej fizykoterapią, na początku pod okiem doświadczonej osoby. Chodzi o to żeby wzmocnić mięśnie kręgosłupa i okołokręgowe utrzymujące wszystko na miejscu. Może się bowiem okazać, że wypadnięcie dysku to tylko kwestia czasu.

Jeżeli chodzi o trapez to możliwe, że rzeczywiście zmiana na wysoki wyjdzie na korzyść.
I jeszcze jedno - po pływaniu bolą zapewne mięśnie, a bolą właśnie dlatego, żę nie sąprzyzwyczajone do takiego obciążenia, a dlaczego nie są :?: - sam sobie odpowiedz.

Awatar użytkownika
kowal
Posty: 1190
Rejestracja: 20 paź 2005, 21:57
Lokalizacja: bydgoszcz
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2007, 20:57

nie powinna to byc rwa kulszowa bo rwa pojawia sie okresowo nie boli ciągle (w rwie boli posladek nie biodro)
jesli bol nasila sie w przerwie w plywaniu znaczy ze rozluzniasz gorset miesniowy i ucisk na nerw sie zwieksza i wtedy boli,wielu ludzi jest skazanych na dozywotnie cwiczenia fizyczne zeby nie rozluzniac miesni
jezeli jest to dyskopatia przede wszystkim skoki i mocne ladowania nie sa wskazane- moze byc tylko gorzej
nie jestem lekarzem trenuje wiosla i z kregoslupem juz wiele przeszedlem najlepiej jak masz mozliwosc udac sie do lekarza w przychodni sportowej powie ci otwarcie co jest dla ciebie najlepsze pozdrawiam

Awatar użytkownika
anfenger
Posty: 460
Rejestracja: 06 paź 2005, 21:17
Lokalizacja: Malbork
 
Post15 lut 2007, 22:53

A tak naprawdę drodzy dawni WS i terażniejsi Kiterzy , kto raz zaznał tego bólu to radzę się do niego przyzwyczaić bo tak naprawdę to nikomu nie udało się od niego całkowicie uwolnić

Macek
Posty: 96
Rejestracja: 14 maja 2006, 13:47
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
 
Post16 lut 2007, 00:40

Witam, ja miałem tak, że wyskoczył mi od trenowania kosza dysk i też uciskał na nerw promieniowało na noge itd....nastepnie mamusia zabrała mnie do dwóch lekarzy, jeden taki azjat , super zna się na rzeczy wystarczyło że zobaczył rengen i dotchnął pleców przez 5 skeund i wiedział oco chodzi, zrobił jakieś tam masaże itd. ..w sumie pomogło, ale nie na długo po kilku treningach znowu mi się obruszyło, ale to dlatego że byłem za mało razy u niego (zalecane, żeby z 4-5 razy iść), poszedłem więc do innego lekarza(który też zresztą pływa na ks'sie) i on mnie tak uciskał w kręgosłup i trzymał aż przestawało boleć i powtarzał i powtarzał, po nim bół ustąpił całkowicie zrobiłem sobie tylko 2 tygodnie przerwy i już teraz śmigałem na snowkite oraz snowboard i ani troszke bólu niemiałem, dodam, że obaj lekarze są w Łodzi.

gregorg
Posty: 911
Rejestracja: 11 paź 2006, 19:27
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post16 lut 2007, 01:34

Ja miałem dawno temu takie bóle po pływaniu na WS . Po paru wizytach u znajomego fizykoterapeuty bóle ustały. Ale na pierwszym spotkaniu zadał mi jedno pytanie - czy przed pływaniem robie rozgrzewkę i rozciągam się. Odpowiedz brzmiała oczywiście ze nie ! Teraz staram się tego pilnować , słyszę nieraz podśmiechujki na plazy u kolegów widzacych mnie jak w piance przybieram dziwne pozy ale mam to w d.... , po pływaniu zawsze dochodze do baru o własnych siłach . Moja rada to oczywiscie rechabilitacja i utrzymywanie formy przez cały rok. Najlepiej znajdź lekarza co składa sportowców. Popytaj znajomych którzy trenują wyczynowo w jakiś klubach , na pewno jakiegos znają , niech ci polecą. Ja mogę ci polecic jednego kozaka ale w Gdańsku. Wazne tu też jest twoja waga ( czy np. nie masz duzej nadwagi ) bo to moze być powód dolegliwości .
Ostatnio zmieniony 16 lut 2007, 02:06 przez gregorg, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Radek
Posty: 42
Rejestracja: 03 wrz 2005, 18:54
Lokalizacja: Warszawa
 
Post16 lut 2007, 01:36

Co ci się dzieje naprawdę w kręgosłupie dowiesz się dopiero jak zrobisz sobie badanie za pomocą rezonansu magnetycznego, na rentgenie z reguły nic nie widać.
Podstawa to dobry lekarz i dobra fizjoterapia, dużo ćwiczeń, głównie pakowanie m.brzucha i pływanie. Z ćwiczeniem samych mięśni grzbietu trzeba uważać, mogą pogłębić dolegliwości.
Sam mam problemy z kręgosłupem od 15 lat i kite uważam za znacznie mniej przeciążający niż WS, a trapez po prostu trzeba dobrać taki żeby najmniej bolało.

(co do bólu to podobno jak się narąbiesz i przestaje boleć, to ból nie ma charakteru korzeniowego i nie jest tak źle - musisz zrobić próby:))

A jak zrobisz sobie kilkuletnią przerwę w sporcie to nie wiadomo czy nie będzie gorzej.

gregorg
Posty: 911
Rejestracja: 11 paź 2006, 19:27
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post16 lut 2007, 01:44

a jeszcze na pocieszenie : chodziłem na rechabilitacje z chłopem co miał problemy z dyskiem , miał takie bóle ze z auta nie mógł wysiąść . Niedawno widziałęm go na gali Boxingu - nieźle wymiatał .


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości