Chucky, na razie sprawdzamy ile osób w ogóle byłoby chętnych do przystąpienia do takiego stowarzyszenia. Tak jak enozo napisał, potrzebne jest 15 osób żeby stowarzyszenie założyć. Pytasz jaki będzie status stowarzyszenia - odpowiadam: będzie to stowarzyszenie (taki będzie miało status prawny)

Natomiast statut będziemy pisać wspólnie, jeżeli zgłosi się wystarczająca liczba osób chętnych do przystąpienia do niego.
Powodów jest wiele dla których warto takie stowarzyszenie założyć. Sponsorzy są jednym z ważnych powodów. Jeżeli chcemy zorganizować zawody w Polsce (w przyszłości, teraz za wcześnie, za mało osób), grupie osób fizycznych trudno raczej zrobić coś takiego, to są poza tym koszta, warto żeby ktoś coś dorzucił.
Kolejna sprawa to popularyzacja, im więcej osób zrzeszonych tym łatwiej walczyć o cele, którymi mogą być na przykład zagospodarowanie jakiegoś terenu do jazdy, itp. Tak się dzieje w Danii na przykład, gdzie obecność Danish Parakiting Association (oraz niemieckiego GPA) doprowadziła do tego, że na tych ich jebitnych plażach istnieją wytyczone sektory do jazdy. Tam może jest inna trochę sytuacja, gdyż tam jest dodatkowo dużo fanów żaglowozów, żeby sobie nawzajem nie przeszkadzać.
Istnenie takiego stowarzyszenia, podobnie jak innych skupiających kitesurferów czy paralotniarzy, wiąże się z wdrożeniem pewnych norm dotyczących bezpieczeństwa, co natomiast wiąże się też z licencjami. O bezpieczeństwie i licencjach było na KF dość dużo.
Ale przede wszystkim, w kupie i ze statusem prawnym zawsze więcej się zwojuje.
Tak mi się przynajmniej wydaje.