DRODZY...
Mam do Was pytanie, czy ktos z Was uległ wypadkowi na kite'cie bądź jakiemuś uszczerbkowi na zdrowiu w związku z uprawianiem tego sportu? Czy mógłby mi ktoś pomóc w tej kwestii???
Otrzymałam dwa pisma od dwóch różnych ubezpieczycieli, jeden to Metlife Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie S.A.,drugie Towarzystwo Ubezpieczeniowe Europa którzy odmówili mi wypłaty świadczenia w związku z wypadkiem jakiemu uległ mój mąż Rafał Beszczyński.
Otrzymałam pismo z odmową mimo, ze w OWU (ogólnych warunkach ubezpieczeniowych) nie jest ujęty sport kitesurfing! po prostu go nie wymieniają w warunkach mimo to odmowaiają wypłaty odszkodowania.
W piśmie odmowa brzmi: "Zakład Ubezpieczeń odmówi spełnienia świadczenia ubezpieczeniowego, jeżeli Zdarzenie ubezpieczeniowe spowodowane zostało lub zaszło w następstwie udziału w zajęciach sportowych lub rekreacyjnych o ryzykownym charakterze, w szczególności związanych z ryzykiem: uprawiania sportów spadochronowych, wspinaczki, speleologii, wszelkiego rodzaju wyścigów (...) nurkowania przy uzyciu akwalungu". Towarzystwo uznało kitesurfing za sport o ryzykownym charakterze na podstawie mi.n konkluzji zawartejw pracy "A Prospective Study of Kitesurfing Injuries", która opublikowana została w "The American Jurnal Of Sport Medicine" 16-04-2004 r. Choć kitesufring nie jest enumeratywnie wymieniony w OWU jako sport ryzykowny to istota tego zapisu polega na tym, że wskazuje on ogólne zajęcia, w których występują ryzyka wskazanych w szczególności dyscyplin sportowych. w przypadku kitesurfingu występuje możliwość niekontrolowanego pociągnięcia przez latawiec (najczęściej przez podmuch wiatru), przez co, osoba narażona jest na ryzyko upadku z wysokości oraz urazów związanych z ryzykiem zderzenia z innymi przeszkodami. Z opublikowanych badań wypadkowości w kitesurfingu w latach 2000-2003 wynika, iż 25% wypadków związanych jest z ww. opisanym ryzykiem, z czego 13% stanowiły wypadki śmiertlene."
to cytat z odmowy...
Czy ktoś wie czy jest jakiś ubezpieczyciel który ubezpiecza w kitesurfingu???? czy w ogóle takie ubezpieczenie istnieje? czy ktoś z was sie ubezpiecza w tej kwestii?
Czy ktoś miał podobną sytuację, czy wie jakich używać argumentów by móc sie odwołać od takiej decyzji ubezpieczyciela? Jeżeli tak to prosze o pomoc, bo jestem w szczególnie trudnej sytuacji.
Pozostawiam do siebie kontakt telefoniczny: 668 519 505 joanna lub mail joanna.klos@gazeta.pl
Piszę też do tych którzy uprawiają ten sport, którzy mają rodziny i dbają o swoje bezpieczeństwo. Postarajcie sie o ubezpieczenia od wypadku podczas uprawnia kitesurfingu. to również wasze zabezpieczenie w razie jakiegoś uszczerbku na zdrowiu.