Wrocław-- Może Razem będzie prościej ??

Ustawki na pływanko, transport, spotkania, noclegi, imprezy, itp.
Dziećkowice | Kadyny | Mazury | Poręba | Poznań | Szczecin | Trójmiasto | Wrocław | Zegrze
Awatar użytkownika
teoysta
Posty: 618
Rejestracja: 07 sie 2009, 09:35
Deska: jest
Latawiec: też jest, +nawet bar i trapez
Lokalizacja: Świdnica
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 11:51

Musi sie utrzymac ;) Dzisiaj się ladnie wypada a jutro moze nawet sloneczko bedziemy mieli! O ktorej sie wybieracie? Ja mysle wpaść koło południa

dressen
Posty: 17
Rejestracja: 18 maja 2009, 21:18
 
Post15 kwie 2010, 12:11

Witam, powinno mi sie udać dotrzeć (dopiero ok. 17) - mam nadzieje ze bedzie okazja poplywać :D .

Awatar użytkownika
teoysta
Posty: 618
Rejestracja: 07 sie 2009, 09:35
Deska: jest
Latawiec: też jest, +nawet bar i trapez
Lokalizacja: Świdnica
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 23:10

Miałem wrzucić wcześniej, teraz jednak bardziej aktualne ;) Do zobaczenia jutro!

Obrazek

Awatar użytkownika
Iwan
Posty: 390
Rejestracja: 12 cze 2008, 15:25
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Cabrinha Crossbow
Lokalizacja: Wroc
Postawił piwka: 4 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 23:42

Wyglada niezle, mam nadzieje, ze popioly z Islandii nie spadna nam na glowe ;) Do jutra zatem.

Zed
Posty: 841
Rejestracja: 05 lip 2007, 19:18
Deska: Nobile NhP
Latawiec: Best Nemesis
Lokalizacja: Jestem z Wrocka, bo temu cholernemu bocianowi nie chcialo sie leciec na Hawaje... Nie cierpie drobiu
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 kwie 2010, 23:01

Wy tam niewierni, ludzie słabej woli i chęci!
Czemu to tak na mietków wogle nie przybyli?
Warunek był zacny jeden z fajniejszych na naszym strasznie brudnym, mietku ;]
2-3h pływania na 8/9(czyt. iwan, dressen, kolega nieznajomy?) a niektórzy (czyt. ja) na 12 ;]
Zacnie, bez specjalnych przygód. :evil:

(zgubienie fina, zgubienie czapki, karkołomne startowanie latawców - nie zaliczamy do "specjalnych" przygód) :twisted:

A potem w poszukiwaniu czapeczki odwiedziliśmy koniec naszego mietkowa :D i następnym razem będę się musiał dłuuuuugoooo zastanawiać czy siebie jakimś odkażaczem nie potraktować.. :x
Naliczyliśmy płytki ceramiczne, wózki dziecięce, strzępy łódek, kratę piwa (pustych), buty, piłki, drewna, plastików, domestosów, ludwików, jabłek, gąbek, opon i innych walorów zdrowotnych ;] :cry:

dressen
Posty: 17
Rejestracja: 18 maja 2009, 21:18
 
Post16 kwie 2010, 23:20

!? ZED!
zgubiłes tego fina co go odkręcono? widziałem go przy aucie, lezał sobie spokojny - moze nadal tam odpoczywa gdzieś :).
a tak konkretnie to znowu szalony dzień - te starty niespodzianki to juz chyba nie na moje nerwy :? no i biedna czapeczka-topielec.
Mietków= więcej strat niz plywania (w moim przypadku).
P.s. Było fajnie.

Awatar użytkownika
Iwan
Posty: 390
Rejestracja: 12 cze 2008, 15:25
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Cabrinha Crossbow
Lokalizacja: Wroc
Postawił piwka: 4 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 kwie 2010, 23:21

Warunek byl pierwsza klasa, mielismy taka nakretke, ze nie pstryknelismy ani jednego zdjecia, a szkoda, bo fale byly zacne i plywanie niczego sobie. Osobiscie w kierunku skrzynek po browcach, wozkow i innnego smiecia nie splywalem, wiec mnie to nie zabolalo ;). Natomiast glina w brzegu autentycznie wsysa ;) Stan tez wysoki co utrudnia startowanie. Ale to drobiazg, wiecej takiego plywania na Mietkowie.

Zed
Posty: 841
Rejestracja: 05 lip 2007, 19:18
Deska: Nobile NhP
Latawiec: Best Nemesis
Lokalizacja: Jestem z Wrocka, bo temu cholernemu bocianowi nie chcialo sie leciec na Hawaje... Nie cierpie drobiu
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 kwie 2010, 23:25

Niee.. ja go tam po prostu nie widziałem a szukałem ze cztery razy ;] może błoto go wessało? albo życzliwy windsurfer?
A z resztą i tak był pęknięty.

Awatar użytkownika
Iwan
Posty: 390
Rejestracja: 12 cze 2008, 15:25
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Cabrinha Crossbow
Lokalizacja: Wroc
Postawił piwka: 4 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 kwie 2010, 23:28

Zed pisze:Niee.. ja go tam po prostu nie widziałem a szukałem ze cztery razy ;] może błoto go wessało? albo życzliwy windsurfer?
A z resztą i tak był pęknięty.


Taaa, na pewno "zyczliwy windsurfer" go podebral. Oni tak maja, co do raczki to do buzi.

Awatar użytkownika
teoysta
Posty: 618
Rejestracja: 07 sie 2009, 09:35
Deska: jest
Latawiec: też jest, +nawet bar i trapez
Lokalizacja: Świdnica
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 kwie 2010, 21:09

Dzieki Panowie na pływanko, bylo naprawde fajnie ;) Ja w sumie naliczyłem ponad 6godz na wodze, dzisiaj jeszcze czuje zmeczenie :) Ktoś myśli cos o niedzielnym popoludniu? Obrazek

dressen
Posty: 17
Rejestracja: 18 maja 2009, 21:18
 
Post18 kwie 2010, 20:18

Witamy, witamy.
Ale to był dzień - gdzieś ok.14 było pieknie - wiało wysmienicie (na 15m2 - spokojnie na 12 tez), słonko świeciło grzejąc pianki :D .
Przedsmak lata mieliśmy (ja i Iwan), do 16 - 16.30 tyko dwa latawce na wodzie :), były momenty ze wiaterek siadał ale spokojnie 1.5h pływania było (ręce odpadają), poznało się tych i owych (pozdrowienie dla Arka?), niczym gwiazdy seriali pozowalismy do zdjęć :D.
Mam nadzieje że foty się pojawią z dzisiejszej wyprawy.
Oby takich weekendów więcej było. :D

Awatar użytkownika
Iwan
Posty: 390
Rejestracja: 12 cze 2008, 15:25
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Cabrinha Crossbow
Lokalizacja: Wroc
Postawił piwka: 4 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 kwie 2010, 22:52

Plywanie bylo 1 klasa, a nie zapowiadalo sie. Slonce, spiekota wrecz (17 stopni), biwakowicze i grillowacze na plazy, plus drobiazg stawiajacy babki z piasku. W tym milym towarzystwie odpalilismy latawce (15-metrowa Omega Dressena zaslonila plazowiczom slonce) i niemal natychmiast powialo na tyle duzo, ze plywalo sie bez wachlowania i bezpiecznie, mimo, ze wiatr byl totalnie on shore (Teo zaluj, nie trzeba bylo jesc zielonych kotletow;)).. Ponizej kilka fotek z tego udanego tripu na zalewie m. Pozdrowienia dla Arka, wspomnianego przez Dressena, chlopak siedzial 9 lat w pierdlu, dopiero wyszedl i strasznie chcial z nami latac. Moze nastepnym razem... ;).

PS. Zed, szkoda, ze nie bylo Cie we Wroc!

Fun
Obrazek
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2010, 09:32 przez Iwan, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
teoysta
Posty: 618
Rejestracja: 07 sie 2009, 09:35
Deska: jest
Latawiec: też jest, +nawet bar i trapez
Lokalizacja: Świdnica
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 kwie 2010, 23:01

Załuje, załuje... No ale nie ma to jak kuchnia kochanej mamusi :) Tylko pozazdrościć pływanka w wakacyjnym akcencie ;)

Awatar użytkownika
teoysta
Posty: 618
Rejestracja: 07 sie 2009, 09:35
Deska: jest
Latawiec: też jest, +nawet bar i trapez
Lokalizacja: Świdnica
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 kwie 2010, 08:58

W środę WG zapowiada >18 węzłów... Ktoś da rade wyrwać się na pływano? Ja tym razem będę uważał na, jak to powiedział Iwan "zielone kotleciki" i po południu planuję się zjawić!

Awatar użytkownika
Iwan
Posty: 390
Rejestracja: 12 cze 2008, 15:25
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Cabrinha Crossbow
Lokalizacja: Wroc
Postawił piwka: 4 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 kwie 2010, 18:54

teoysta pisze:W środę WG zapowiada >18 węzłów... Ktoś da rade wyrwać się na pływano? Ja tym razem będę uważał na, jak to powiedział Iwan "zielone kotleciki" i po południu planuję się zjawić!


Zielone kotlety rulez :) Rzeczywiscie, sroda zaczyna wygladac dobrze. Nie wiem jeszcze czy uda mi sie przyjechac. Zobaczymy czy nie spadnie.


Wróć do „Kto/Gdzie/Kiedy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości

cron