CABRINHA 2010 FAJNE LATAWCE :)

[prodegior]

ta,a gdyby mp3 byly po 4 tysie to ile by sie sprzedawalo?

Odpowiedz sobie sam - i dopowiedz, czy byłbyś wtedy sprzedawcą mp3 A mimo wszystko sądzę że grupa odbiorców mp3 po 4000 mogłaby być większa niż grupa odbiorców latawców po 4000 Więc zastanówcie się - czy inni sprzedawcy będą chcieli zastępować tych co padną bo sprzedawali po 10 % ???

Nie raczej...a co zrobią ? Podniosą ceny - i cała historia zacznie się od nowa.

Kluczem obniżenia cen jest w tym przypadku wielkość produkcji - dopóki kite jest sportem niszowym, dopóty ceny BĘDĄ wysokie.

nie dramatyzuj nawet na posezonowej wyprzedazy zarabiasz wiecej niz 10%

[przemass]

ta,a gdyby mp3 byly po 4 tysie to ile by sie sprzedawalo?

Odpowiedz sobie sam - i dopowiedz, czy byłbyś wtedy sprzedawcą mp3 A mimo wszystko sądzę że grupa odbiorców mp3 po 4000 mogłaby być większa niż grupa odbiorców latawców po 4000 Więc zastanówcie się - czy inni sprzedawcy będą chcieli zastępować tych co padną bo sprzedawali po 10 % ???

Nie raczej...a co zrobią ? Podniosą ceny - i cała historia zacznie się od nowa.

Kluczem obniżenia cen jest w tym przypadku wielkość produkcji - dopóki kite jest sportem niszowym, dopóty ceny BĘDĄ wysokie.

nie dramatyzuj nawet na posezonowej wyprzedazy zarabiasz wiecej niz 10%

Jeśli uważasz że wszyscy przedstawiciele tak mają - świadczy to tylko o tym jak mało wiesz o tej branży Natomiast topic jest o TYCH, którzy w PRZEDSEZONOWEJ wyprzedaży zarabiają MNIEJ niż 10 % - powodując dumping cenowy, rozwalenie polityki firmy i w konsekwencji wykoszenie legalnego dystrybutora. Jeśli się mylę to przepraszam, może znów nie zrozumiałem ale nie wydaje mi się ;(

[fando]

powodując dumping cenowy, rozwalenie polityki firmy i w konsekwencji wykoszenie legalnego dystrybutora.

na czym polega bycie legalnym dystrybutorem ? a na czym bycie nielegalnym dystrybutorem ?, albo jaka jest miedzy nimi roznica , skoro ci dystrbutorzy "legalni" czy "nielegalni" sprzedaja produkty nie wymagajace specjalnych zezwolen ani zadnych koncesji czy nawet homologacji

[prodegior]

Jeśli uważasz że wszyscy przedstawiciele tak mają - świadczy to tylko o tym jak mało wiesz o tej branży Natomiast topic jest o TYCH, którzy w PRZEDSEZONOWEJ wyprzedaży zarabiają MNIEJ niż 10 % - powodując dumping cenowy, rozwalenie polityki firmy i w konsekwencji wykoszenie legalnego dystrybutora. Jeśli się mylę to przepraszam, może znów nie zrozumiałem ale nie wydaje mi się ;(

nie no Wasza branza oderwana jest od rzeczywistosci tylko Wam współczuć ze dzialacie w takiej branzy btw jesli piszesz o legalnych dystrybutorach to powiem ze firma o ktorej tu mowa jako jedyna wystawila mi paragon na deske kupiona przez internet. w tym roku kupilem 2 rozne latawce u 2 roznych LEGALNYCH (znanych wszystkim)dystrybutorow i od zadnego z nich nie zobaczylem paragonu.

[maniek1975]

Pytanie kto działa legalnie a kto nie . Czy np w takiej h.... wyreklamują mi latawca Wydaje mi się że prędzej uzyskam tam gwarancję niż gdzie indziej Np w takim k...4 kupiłem też telewizor o 700zł taniej niż w mediamakt po promocji .Oni też pewnie są nielegalni . Jako konsument zawsze będę szukał tańszego źródła





Jeśli uważasz że wszyscy przedstawiciele tak mają - świadczy to tylko o tym jak mało wiesz o tej branży Natomiast topic jest o TYCH, którzy w PRZEDSEZONOWEJ wyprzedaży zarabiają MNIEJ niż 10 % - powodując dumping cenowy, rozwalenie polityki firmy i w konsekwencji wykoszenie legalnego dystrybutora. Jeśli się mylę to przepraszam, może znów nie zrozumiałem ale nie wydaje mi się ;([/quote]
nie no Wasza branza oderwana jest od rzeczywistosci tylko Wam współczuć ze dzialacie w takiej branzy btw jesli piszesz o legalnych dystrybutorach to powiem ze firma o ktorej tu mowa jako jedyna wystawila mi paragon na deske kupiona przez internet. w tym roku kupilem 2 rozne latawce u 2 roznych LEGALNYCH (znanych wszystkim)dystrybutorow i od zadnego z nich nie zobaczylem paragonu. [/quote]

[fokus123]

Jak dla mnie to nieuczciwą praktykę stosuje tu board sport oczerniając konkurencją firmę, która sprzedaje po prostu taniej bo widocznie im się opłaca 10% marży na kajcie. Pisanie, że ten sprzedawca stosuje praktyki dupingowe również mija się z prawdą i pokazuje że niektórzy nie mają pojęcia o czym piszą, ponieważ o stosowaniu dumpingu możemy mówić jeśli ten sklep sprzedawałby kajty poniżej kosztu produkcji. Jak wypowiadającym się i płaczący tu sprzedawcą nie pasuje konkurencja i specyfika tej branży to niech zaczną czymś innym handlować zamiast się żalić. Bo większość negatywnych opinii w tym temacie piszą osoby w jakiś sposób związany ze sprzedażą sprzętu

[BoardSport.pl]

Do wszystkich najmądrzejszych:

1. Doskonale wiemy o czym piszemy, nie zerwaliśmy się z choinki.
WS sprzedajemy od 1990roku, a Cabrinha od początku czyli od 2000r.

2. Oczerniania nigdzie się nie doszukasz, informujemy tylko klientów.

3. Jeśli teoria dumpingu mówi o cenach z fabryki, to sorry, tu mamy nieścisłość.
Zatem po Polsku chodzi o zaniżanie powszechnie uznawanych cen Europejskiej, mieszczących się rozsądnym marginesie

Tak naprawdę, jeśli ktoś tutaj czegoś nie rozumie, to może mądrzejszy kolega albo tata mu wytłumaczy.
My już swoje napisaliśmy i należy to traktować jako temat informacyjny , mamy dość sił i nerwów.

ZAMYKAMY TOPIC!

Do zobaczenia na wodzie
Board Sport

[fando]

Zatem po Polsku chodzi o zaniżanie powszechnie uznawanych cen Europejskiej, mieszczących się rozsądnym marginesie

Malo to po Polsku - powszechnie uznawanych cen europejskiej czego ? .... uni ? buchacha cha

[fokus123]

To ja bym poprosił definicję rozsądnej ceny europejskiej? W Anglii zarabiając średnio 2 tyś funtów z jednej wypłaty kupisz kajta za 1 tyś. w Polsce zarabiając 2 tyś na kajta musisz wydać 2 wypłaty pod warunkiem że nic nie będzie jadł przez 2 miesiące . Tak zgadza się tylko "informujecie klientów" sugerując nieuczciwe praktyki ze strony konkurencji, oskarżając o stosowanie cen dupingowych, co jest poważnym oskarżeniem. Rozumiem że długo jesteście na rynku, ale żadna firma nie jest wieczna, więc albo jesteście na tyle silni że nie odbierze to wam za wielu klientów, albo dostosujecie swoje ceny do oczekiwań klientów i innych podmiotów na rynku, a nie będziecie płakać na forum. Analogicznie rzecz biorąc rozumiem, że również byście podnieśli raban jak jedna stacja paliwowa w waszym mieście sprzedawałaby paliwo 50 gr taniej niż reszta?

[eska]

Jak dl mnie w tym wątku widać, że znakomita większość osób, które popierają firmę "H" nie ma na codzień doczynienia z własnym biznesem. Ja to rozumiem, że żuczek pracuś będzie szukał jak najtańsego sprzętu, bo każda złotóweczka się liczy, bo nie mając własnej firmy nie zakuma o co chodzi z tymi cenami.

Dlaczego krytykujemy bazarowe produkty "Chińskie", mimo tego że są tanie? Bo wiemy że ludzie który je robią pracują za głodowe pensje i nigdy nie bedzie ich stać na kupno mieszkania, samochodu, posłania dzieci do szkoły.

Tak samo jest z firmami, które sprzedaja po kosztach - pracownicy dostają psi grosz, nikt nie daje im stałego zatrudnienia tylko umowę o dzieło, więc nikt nie płaci im za przyszłą emeryturę, ubezpieczenie zdrowotne, a jak dziewczyna- sprzedawczyni z takiego sklepu na przykład będzie w ciąży no to ją wywalą z pracy, bo umowa o dzieło to żadna umowa, a pracownik ma być w pracy a nie dzieci bawić za kasę pracodawcy.

I tak właśnie buduje się słabą gospodarkę, gdzie opłaca się sprzedawać po kosztach ku uciesze kupujących, który patrzą tylko na siebie. Życzę wszystkim, którzy tego nie rozumieją, aby trafili do właśnie takiej roboty "po kosztach" i mieli potem z tym problemy.

[mkmiec]

powodując dumping cenowy, rozwalenie polityki firmy i w konsekwencji wykoszenie legalnego dystrybutora.

na czym polega bycie legalnym dystrybutorem ? a na czym bycie nielegalnym dystrybutorem ?, albo jaka jest miedzy nimi roznica , skoro ci dystrbutorzy "legalni" czy "nielegalni" sprzedaja produkty nie wymagajace specjalnych zezwolen ani zadnych koncesji czy nawet homologacji

Legalny dystrybutor miedzyinnymi podpisuje umowe wspolpracy o prawa dystrybutorskie danej marki przystosowujac sie do ustalonej polityki dystrybucyjnej na danym rynku.

Nielegalny dystrybutor miedzyinnymi lamie ustalona przez dana firme polityke dystrybucji, nie ma praw do sprzedazy produktow firmy na tych samych warunkach co legalny partner. Innymi slowami w jakikolwiek sposob (a jest ich sposob wiele, cena to tylko jedna z nich) stara sie podlaczyc i wykorzystac wszystko to co stworzyla dana firma mateczna. By...na krotka mete zarobic wlasnie na produktach z dodatkowymi wartosciami firmy.

Jest to problematyka jak najbardziej na czasie, czegolnie w czasach ciezszych rynku/kryzysu, i zawsze bedzie istniec do jakiegos stopnia, jednak zamiast tutaj narzekac i szukac tanich ofert, robic innym podgorke, lepiej namawiajce cala rodzine i znajomych by zaczeli plywac. Wtedy zadzialaja czynniki makro i mikroekonomiczne i sprzet powinnien potaniec i byc bardziej dostepny dla wszystkich.

[SWIRUS]

Moim zdaniem należy zamknąć całą dyskusję bo kontynuowanie jej nie ma sensu.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i interes sprzedawcy nigdy nie jest zbieżny z interesem kupującego.
Bez sensu w ogóle moim zdaniem było umieszczanie tego tematu na kf bo wywiązała się jakaś chora dyskusja.

Pozdrawiam wszystkich.

[fando]

Nielegalny dystrybutor miedzyinnymi lamie ustalona przez dana firme polityke dystrybucji, nie ma praw do sprzedazy produktow firmy na tych samych warunkach co legalny partner.

Wedlug prawa obowiazujacego w Polsce nie mozna takiej sprzedazy nazwac nielegalna , poniewaz sprzedaz latawcow jest w tym kraju legalna .I nie ma w tym Polskim prawie zadnego zapisu ze jedna firma moze cos sprzedawac a inne nie bo to nielegalne .

to troche tak jakby wlasciciel lub instruktor szkólki kite krzyczal na ludzi na ogolnym ( nie prywatnym) spocie ze plywaja nielegalnie bo nie skonczyli u niego kursu IKO

Moim zdaniem należy zamknąć całą dyskusję bo kontynuowanie jej nie ma sensu.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i interes sprzedawcy nigdy nie jest zbieżny z interesem kupującego.
Bez sensu w ogóle moim zdaniem było umieszczanie tego tematu na kf bo wywiązała się jakaś chora dyskusja.

A moim zdaniem to calkiem fajny temat z ktorego wiele mozna sie dowiedziec o rynku latawcow w Polsce oraz pazernosci niektorych dystrybutorow czy sprzedawcow

Jak dla mnie osobiscie dystrybutorow moglo by nie byc , poniewaz sa tylko zbednym posrednikiem miedzy producentem - sprzedawca - klientem i to zazwyczaj dystrybutorzy sa winni tego ze latawce sa takie drogie bo oni podobno dyktuja ceny w sklepach

[fokus123]

Moim zdaniem należy zamknąć całą dyskusję bo kontynuowanie jej nie ma sensu.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i interes sprzedawcy nigdy nie jest zbieżny z interesem kupującego.
Bez sensu w ogóle moim zdaniem było umieszczanie tego tematu na kf bo wywiązała się jakaś chora dyskusja.

Pozdrawiam wszystkich.

Zgodzę się z tobą, że interes kupującego i sprzedającego zawsze będzie rozbieżny, ale nie jest to powód by szykanować firmę która coś po prostu sprzedaje taniej. Fando jak nigdy ma rację bo co najwyżej to dystrybutor może być nieautoryzowany, a nie nielegalny.

[prodegior]

Jak dl mnie w tym wątku widać, że znakomita większość osób, które popierają firmę "H" nie ma na codzień doczynienia z własnym biznesem. Ja to rozumiem, że żuczek pracuś będzie szukał jak najtańsego sprzętu, bo każda złotóweczka się liczy, bo nie mając własnej firmy nie zakuma o co chodzi z tymi cenami.

.

a ja popieram firme H chociaz mam swoj biznes i zatrudniam pracownikow na umowe o prace i place zus itd.a sprzetu bede szukal zawsze jak najtaniej bo kazda zlotowka sie liczy.a łosie na drogi sprzet pewnie zawsze sie znajda
-