NA pewno jak będę jechał w 8 osób to chętnie obejrzę. Jak na razie z reguły wybieram się w 2-4osoby a wtedy koszt rozkłada się trochę inaczej
To nie tak, żeby się do Ciebie przyczepić bo to nie o to chodzi. Cieszę się, że tutaj nadal komuś się chce prowadzić biznes i zarabiać pieniądze w dość trudnych warunkach. Mam nadzieję, że Twój entuzjazm i podejście do klienta pozostanie niezmienione przez lata wielu doświadczeń - nie zawsze pozytywnych.
Zastanawia mnie czemu w PL jest tak drogo

Co z tego, że porównasz to do kwatery w PL skoro to nadal jest drogo w porównaniu z dużo bogatszą Europą (i wybacz, ale za 50zł za dobę za osobę to można już niezłe miejsce znaleźć). Idąc tym tropem proponuję porównać do cen na polu namiotowym na płw. - wcale nie wyjdzie dużo drożej a standard 1000x lepszy.
Rozumiem, że możesz oferować niezły standard - to widać. I rozumiem, że skoro rynek daje takie ceny, a nie inne to dlaczego Ty miałbyś zaproponować coś innego. Tyle, że w ten sposób Polska robi się tak droga, że nie warto w ogóle nigdzie wyjeżdżać. Lepiej zgromadzić więcej kasy i wyjechać gdzieś dalej.
Podałeś przykład Zakopanego, które dla mnie jest wyjątkowym przykładem polskiej specyfiki turystycznej. Ludzie wyjeżdżają tam, gdzie jedzie się kilka(naście) godzin bo nie ma jak dojechać, nie ma dróg, są gigantyczne korki, potem ładują się do mega drogiego pensjonatu, w którym standard jest przeciętny, ale w sumie spędzają tam tylko kilka godzin w nocy na sen. Do tego chodzą po ulicach pełnych ludzi czatując na wolne miejsce w knajpie. Albo stoją w kolejce na Gubałówkę czy Giewont. Koszt na całą rodzinę wychodzi taki, że trzeba cały rok zbierać żeby starczyło. Sam sie boję co będzie jak będę miał dzieci i będę musiał im pokazać kawałek Polski... Może wyślę Teściów
