- trochę osób jezdzi transferami lub busem ale zdecydowanie polecam stopa, którego jest zawsze bardzo łatwo złapać i koszta wychodzą wtedy żadne. większość stałych bywalców tam tak robi
-hoteli nie polecam ze względu na jakość. jest super pole namiotowe niedaleko spotu. ceny są tam przyzwoite (około 5euro za namiot/ dzień) zgłoście się na miejscu do Krzyśka lub Denisa- oni się już Wami zajmą
-wyżywienie jest bardzo drogie w restauracjach, barach. najlepiej żywić się w sklepie u Kiki. Często są organizowane przez młodych freestylowców wieczorki z grillem na ww polu namiotowym. Zrzutki na to są niewielkie, a można się najeść jak nigdzie indziej. można też samemu złowić rybę co przy podstawowych umiejętnościach jest umiarkowanie trudne (z dobrym sprzętem wędkarskim i w miarę na trzeźwo da się złapać nawet 2 ryby dziennie). To na prassonisi najlepsze rozwiązanie
-rescue najbardziej opłacalne jest przy rabatowym wykupieniu u zawodników. Jest to zdecydowanie wygodniejsza opcja ponieważ nie trzeba podpisywać mnóstwa papierów i zostawiać wysokiej kaucji. Rok temu było to około 100euro na tydzień- tu również zgłoście się najlepiej do Krzysia lub Denisa.
...a tak na serio to chyba nie wątek na główne.
sory za spam ale nie mogłem się powstrzymać.
