Amatorski puchar Polski dla twintipów!

[BraCuru]

To może puszczajmy wszystkich? Każdy kto chce (oczywiście z OC). Dmuchańce. losowanie nagród to naprawdę świetny pomysł!

Michał - mam doświadczenia z amatorskich turów w Polsce i w Belgii.
Mało kto będzie zainteresowany takim rozwiązaniem.
Czołowi zawodnicy powinni być nagradzani a do tego można przeprowadzić losowanie paru nagród rzeczowych.

Darkowic rozwiązał to świetnie w Krynicy - ułożył wszystkie nagrody rzeczowe na podłodze. Były tam nagrody od deski i kamery po wiatromierze czy portfele.
Odczytywał listę od najlepszego do najwolniejszego. Każdy mógł sobie wybrać co chciał. Nagrody rozeszły się oczywiście od tych najbardziej wartościowych.
Darek miał wówczas ten luksu, że zgromadził tyle nagród rzeczowych. Nie każdemu organizatorowi się to uda.

Nie wykluczamy jedną lub dwie edycje przeprowadzone bez nagród - coś na zasadzie treningu, zgrupowania dla, mam nadzieję, zwartej już ekipy TT Race.

Przeżywaliśmy coś takiego w Formule, gdzie robiliśmy sobie prywatne zawody lub zgrupowania. Było przezabawnie i jak miło wraca się do takich wspomnień:

phpBB [video]

PS.
Myślę, że niepotrzebnie skupiam się tak dużo na nagrodach i zawodowcach, bo w cyklu chodzi o trochę inne idee

[kw92]

Mam pomysł co z zawodowcami

Można można by zrobić "losowanie" PRO do drużyn amatorów??
Wtedy drużyna np. 5 amatorów którzy przyjechali się sprawdzić dobierają sobie/losuje się im jakiegoś zawodnika który by z nimi był w drużynie

Wad nie widzę przy takim rozwiązaniu, oczywiście punktacja dla zawodników słabsza (tak jak ustalane wyżej).

Zalety, zawodnicy "podpowiedzą" co i jak, pomogą i wytłumaczą przez co amatorzy dowiedzą się nieco o zasadach itp, a wieczorem będzie można sobie wypić piwko w drużynie

[jacekdaktera]

Witam. Cieszy fakt zrozumienia, że zawody amatorskie naturalnie kreują zawodników. Ale do rzeczy. Zawody amatorskie są dla amatorów. Część z Panów planuje wygrać zawody zanim się jeszcze rozpoczną. Oczywiste jest, że skoro celem zawodów jest dopuszczenie do ścigania się największej liczby uczestników to organizator powinien zadbać o równe szanse. Oczywiste jest, że TT o dł 170 cm i kite race mają przewagę nad standardowymi modelami desek o dł 130- 145 i kitami FR. Oczywiste jest tez, że gdy nie bedzie wiało na 12 to większa część uczestników zwyczajnie będzie siedział na plaży. Pozostaje więc przestać kombinować ze sprzetem aby juz na starcie wygrać z kolegą i ustalić minimalny limit wiatrowy np na poziomie 13 węzlow i wielkości kite np 14m2.
Prosi. Mogą wygrać lub przegrać. To nie jest ich konkurencja. Nic z tego nie wyniknie, na pewno nie ubędzie autorytetu, ale wielu amatorów może zapalić do dalszej walki. Mogą tez /prosi/pokazać "kto tu rządzi" i wycofać się przed metą z wyścigów. To już prywatna sprawa własnej wrażliwości i elegancji.
Nagrody. To temat najważniejszy i dobre jego rozwiązanie gwarantuje udział zawodników w kolejnych zawodach. Nagrodę powinien dostać KAZDY uczestnik. Wystarczy dyplom. Powinny być kategorie wiekowe nie warunkowane ilośćia zgłoszonych zawodników. Wtedy jest szansa na imprezę, którą bedzie się wspominać.
Namawiam rownież do dania szansy amatorom na deskach wave i mutantach. W końcu to zabawa.

[BraCuru]

Można można by zrobić "losowanie" PRO do drużyn amatorów??
Wtedy drużyna np. 5 amatorów którzy przyjechali się sprawdzić dobierają sobie/losuje się im jakiegoś zawodnika który by z nimi był w drużynie

Myślę, że prosi chcący pobawić się z nami z automatu zadeklarują wsparcie ulubionego klubu, szkoły, zespołu.
Wprowadzanie obowiązkowego losowania nie poprawi zabawy! Nic na siłę.
Poczekajmy na pierwsze wspólne zawody i zobaczymy.

Witam. Cieszy fakt zrozumienia, że zawody amatorskie naturalnie kreują zawodników. Ale do rzeczy. Zawody amatorskie są dla amatorów. Część z Panów planuje wygrać zawody zanim się jeszcze rozpoczną. Oczywiste jest, że skoro celem zawodów jest dopuszczenie do ścigania się największej liczby uczestników to organizator powinien zadbać o równe szanse. Oczywiste jest, że TT o dł 170 cm i kite race mają przewagę nad standardowymi modelami desek o dł 130- 145 i kitami FR. Oczywiste jest tez, że gdy nie bedzie wiało na 12 to większa część uczestników zwyczajnie będzie siedział na plaży. Pozostaje więc przestać kombinować ze sprzetem aby juz na starcie wygrać z kolegą i ustalić minimalny limit wiatrowy np na poziomie 13 węzlow i wielkości kite np 14m2.

Jacku - dzięki za uwagi. Już Ci odpowiadam, że limit na max rozmiar latawca jest słaby bo przeczy kompletnie Twojej chęci równorzędnej walki.
Nie dajesz szans zawodnikom wagi ciężkiej. 14m latawiec w rękach 50kg chłopca będzie działał jak 20m w rękach grubego na 100kg.
Limit wiatrowy 13kts - na 7 planowanych edycji i w sumie 15-17 dni zawodów przeprowadzisz wyścigi może w trzy dni.
My mamy bawić się na wodzie a nie tylko na plaży To zawody kiteboardingowe.

Nagrody. To temat najważniejszy i dobre jego rozwiązanie gwarantuje udział zawodników w kolejnych zawodach. Nagrodę powinien dostać KAZDY uczestnik. Wystarczy dyplom. Powinny być kategorie wiekowe nie warunkowane ilośćia zgłoszonych zawodników. Wtedy jest szansa na imprezę, którą bedzie się wspominać.

Oczywiście przekażę ale nie obiecuję że tak będzie. Regulamin zawodów pzkite klarownie wskazuje ile czołowych miejsc ma być nagradzana, medalami, dyplomami, pucharami.

Namawiam rownież do dania szansy amatorom na deskach wave i mutantach. W końcu to zabawa.

Na deskach wave?
Jacku to są zawody TT Racing. Jak Ci zależy na ścigajacych-się-inaczej to proszę zrób cykl Wave Racing
A po nich mutacja ścigania się czyli Mutant-Racing

Siepływa też pisze o tym:
http://www.sieplywa.pl/siewie/8089/Amat ... Twintipach

PS. Przepisy mamy zatwierdzone. Czekam aż admin znajdzie czas na wrzucenie ich tutaj (mam nadzieję, że do jutra):
http://pskite.pl/index.php/zawody/przep ... -2015.html

PS.2.
Teraz pytanie dla Was.
Mogę poświęcić 2 dni mego życia na napisanie FAQ dla TT Racerów. Przewodnik o startach, technice, przepisach, procedurach, protestach itd.
Czy chcecie tego?
Jeśli tak to prosze o nurtujące Was pytania. Jak pojawią się przepisy to proszę przejrzyjcie je i myślę, że część z Was będzie lekko przestraszona.
Już odpowiadam:
Nie taki diabeł straszny jak go malują!

[kw92]

PS.2.
Teraz pytanie dla Was.
Mogę poświęcić 2 dni mego życia na napisanie FAQ dla TT Racerów. Przewodnik o startach, technice, przepisach, procedurach, protestach itd.
Czy chcecie tego?
Jeśli tak to prosze o nurtujące Was pytania. Jak pojawią się przepisy to proszę przejrzyjcie je i myślę, że część z Was będzie lekko przestraszona.

TAK!! Bez urazy Marek ale jak Ty coś zrobisz to jest to naprawdę bardzo wartościowe!!
I pewnie przyda się to wszystkim którzy chcą wystartować

P.S. Sam mogę zagwarantować że mój ojciec który chce wystartować przeczyta to min kilka razy

[BraCuru]

P.S. Sam mogę zagwarantować że mój ojciec który chce wystartować przeczyta to min kilka razy

Oby reszta ekipy miała Twój entuzjazm
Dla Twojego taty do poduszki nudny jak flaki topik dedykowany rejsiarzom ale na deskach rejsingowych.
Jest tam jednak co nie co o latawcach, trapezach, motywacji, powodach.
Usunąłem post o startach na TT bo miał się jak pieść do nosa

viewtopic.php?f=1&t=35713&hilit=FAQ

[Kristoff]

Bracuru,

Mimo, że wielokrotnie nie zgadzam się z Twoimi opiniami, cenię sobie dokumentację, którą tworzysz. Prawo Drogi, jest przykładem dobrze zrobionego manuala. Na pewno przyda się tak samo dobrze zrobiony dla startów w race.

[BraCuru]

Mimo, że wielokrotnie nie zgadzam się z Twoimi opiniami, cenię sobie dokumentację, którą tworzysz. Prawo Drogi, jest przykładem dobrze zrobionego manuala. Na pewno przyda się tak samo dobrze zrobiony dla startów w race.

Tak z ciekawości zapytam czy mam przyjemność z Krzysztofem Dr...?

Siadam do FAQ dla TT i obiecuję wrzucić je do końca tygodnia.

[BraCuru]

Obiecane przepisy na 2015 w końcu opublikowane!
Tutaj macie cały pakiet:
http://pskite.pl/index.php/zawody/przep ... -2015.html

W FAQ postaram się wyjaśnić jak je ugryźć. W związku z tym, że idea cyklu pojawiła się na last minut komisja sportowa nie była w stanie przerobić mądrze przepisów zawodów amatorskich, tak aby umieścić je w całości w jednym dokumencie. Za rok będziemy bardziej doświadczeni i na pewno będzie to łatwiejsze do ogarniecia przez Was i nas. W międzyczasie poczytajcie sobie przepisy regulujące cykl TT Racing:

Regulamin Zawodów, Pucharu i Mistrzostw Polski PZKite:
http://pskite.pl/images/pliki/zawody-pr ... e_2015.pdf

Przepisy Rozgrywania TT Racing
http://pskite.pl/images/pliki/zawody-pr ... g_2015.pdf

Teraz walcie śmiało z pytankami dotyczącymi przepisów. Ułatwi mi to pisanie FAQ.

[Brutus]

Jeśli mogę się wtrącić...kilka zdań od amatora.
Czytając wątek z początku pomyślałem że extra sprawa, coś tam można spróbować (każdy ma gdzieś w sobie jakiś zalążek rywalizacji), zupełnie bez żadnego ciśnienia tylko dla dobrej i bezpiecznej zabawy.
Jednak z każdym kolejnym postem o regulaminie, wykluczeniach, nagrodach, jakiś latawcach których nazwy pierwszy raz słyszę, długościach finów , o których nigdy nie myślałem żeby zmienić na inne, deskach 160cm - które posiada może co setny amator tylko po to żeby w ogóle utrzymać się na wodzie przy słabym wietrze, a nie się ścigać.... wydaje mi się , że 99% kiciarzy nie zdecyduje się choć w zasadzie chciałaby się pobawić.
I tym oto sposobem rzeczywiście zamiast kilkuset chętnych ludzi, może się pojawić kilkunastu amatorów w zasadzie dorównującym tym z jakiejś listy o której mowa, z ciśnieniem które sprawi, że setka innych się nie zdecyduje, ustępując pola/wody de facto

Sedno sprawy - grupa docelowa , gdzieś przeczytałem o umiejętnościach lewo prawo, ostrzenie i ubezpieczeniu = ogromna chętna grupa docelowa, przyjazny rodzinny piknik , fajna zabawa, promocja, reklama.
Jednak sama nazwa Amatorski PUCHAR POLSKI już odstrasza, nie mówiąc już o tym że komuś może się chcieć dokręcać/przekręcać inne finy i że w ogóle ma jakieś inne (przecież w komplecie z deską są jedne - i takie komplety kupują amatorzy).

Podsumowując kitowy piknik z zawodami bardzo chętnie, jednak odnosząc obecne wrażenie chyba bałbym się że ktoś na starcie wykręci we mnie loopa.

[Ziomek.]

Sedno sprawy - grupa docelowa , gdzieś przeczytałem o umiejętnościach lewo prawo, ostrzenie i ubezpieczeniu = ogromna chętna grupa docelowa, przyjazny rodzinny piknik , fajna zabawa, promocja, reklama.
Jednak sama nazwa Amatorski PUCHAR POLSKI już odstrasza, nie mówiąc już o tym że komuś może się chcieć dokręcać/przekręcać inne finy i że w ogóle ma jakieś inne (przecież w komplecie z deską są jedne - i takie komplety kupują amatorzy).

to prawda
MY mamy czasem problem z "regulaminami"
a co dopiero riderzy, którzy nigdy w zawodach udziału nie brali
długa droga jeszcze przed Organizatorami w sumie
Loosersi czy SurfToFly są TAK robieni - na luzie - dla ludzi
czasem niektórzy zawodnicy mogą coś kręcić nosem za to, ale to tylko przy pierwszej styczności, bo przy kolejnej juz wiedzą, że to nie będzie Profi FORD

mnie się mega podobały zawody amatorskie np w RPA
czegoś takiego nie widziałem i sie nie spodziewałem
SETKI amatorów, wyścig downwind a la slalom
mega luz, radość, zabawa a jednocześnie atosferka rywalizacji

z tego co pisał mi Dakti - we Francji też jest mnóstwo takich zawodów w tym stylu
aż dziw, że przy takich podstawach - nasze dziewczyny są najmocniejsze
chłopaki już niestety nie..

peace

[Kristoff]

Hmm...

Przeczytałem sobie ten regulamin dla TT Racing...

Rozumiem, że olbrzymia większość tych przepisów jest ważna z punktu widzenia organizatora - aby były jasne zasady co zrobić jeśli to lub tamto (splątania, protesty i takie tam...) - jest to standardem w normalnych zawodach, więc warto promować w ten sposób. Mnie jako kompletnego amatora, który ew. wystartuje dla zabawy ta część przepisów absolutnie nie interesuje.

Myślę, że tą część możnaby podsumować w miarę prosto tak:
-każdy startuje na własny koszt i na własne ryzyko uszkodzenia/zniszczenia sprzętu (i siebie) ALE każdy musi mieć OC
-jak się coś komuś nie podoba, może zgłosić protest - komisja go rozpatrzy wg ogólnodostępnych zasad (czyli regulaminu)

Myślę, że dla ew. startującego ważniejsze jest:
1) lista sprzętu, na którym NIE WOLNO startować - aby ktoś mający (jak ja) jeden zestaw latawiec/deska nie tłukł się bez sensu pół Polski i nie mógł nawet wystartować.

Dlatego myślę, że lista ograniczeń powinna być jak najmniejsza - i tak jak zgadzam się z wykluczeniem latawców do racingu, tak nie wiem po co ograniczać deski? ile osób w PL ma TwinTipa Flyrace z wyciąganym mieczem? 1? (Airman?). Ile osób ma twintipa DŁUŻSZEGO NIŻ 170? Ktokolwiek?
Nie ograniczajmy desek ani co do ilości finów, ani długości finów ani wielkości deski - można zapisać, że dopuszczone są wszystkie produkcyjne twintipy dostępne na rynku i tyle. W razie wątpliwości komisja sobie sprawdzi w internecie czy twintip jest produkcyjny czy jest czyimś wynalazkiem i tyle...

2) Wiedza jak wygląda start? Tutaj Bracuru liczę na dobry opis z obrazkami. Czy mogę leżeć w wodzie przed i w trakcie sygnału startowego, czy muszę już być na halsie? Kto ma pierwszeństwo jeśli część wystartuje z lewego halsu a jacyś spryciarze z prawego? Jak duży i jak oznaczony będzie akwen, z którego odbędzie się start - taka podstawowa wiedza, której amator nie posiada - aby nie musiał jej zdobywać sam przeglądając na tydzień przed zawodami video ze startów profesjonalistów (które dla amatorów mogą być po prostu nudne/niezrozumiałe)

3) Informacja czego nie wolno a co wolno i jak się zachować na trasie wyścigu? Jakich manewrów unikać, a jakie należy wykonać - czy zwrot musi być z downloopem czy jako amator mogę przymoczyć tyłek w wodzie bo nadal mi tak wygodniej...

Lista pytań pewnie będzie się rozwijać w miarę wydawania przez BraCuru kolejnych wersji tutoriala, ale mam nadzieję, że moje przesłanie jest jasne?

Zgadzam się z poprzednikami - niech te zawody będą bardziej "fajne" a mniej "regulaminowe"!

Teraz wrócę na chwilę do sprzętu - taki pomysł na koniec:
-Dlaczegoby nie zaplanować (np. na sam koniec zawodów jeśli warunki pozwolą) wyścigu w klasie "eksperymentalnej" - dozwolone wszystkie latawce i ABSOLUTNIE ŻADNA deska produkcyjna? Taki krótki wyścig "na czym Bozia dała": wziąłeś rodzinę i masz małe dziecko - startuj w jego plastikowej wanience do mycia? Myślisz, że nada się się Twój box dachowy z samochodu? Dlaczego nie? Chcesz spróbować ścigać się na drzwiach od przyczepy i to Twoja przyczepa? Wyrywaj z zawiasów i bierz je na wodę...

Myślę, że podniesie to znacznie atrakcyjność zawodów jako widowiska...

[mkmiec]

Przestancie kombinowac by robic niewiadomo ile edycji!

To ma byc amatorski PUCHAR POLSKI wiec tak - musi byc regulamin. Jezeli umie sie plywac to wszystko samo przyjdzie.

Zwroty z downloopen na bojce, to podstawa. Jezeli sie moczysz to stwarzasz zagrozenie. Tak samo na starcie jezeli moczysz przy lini startowej. z 400m za linia mozesz nawet nurkowac z kitem w zenicie i nikomu to nie bedzie przeszkadzalo, ale nie przy linii startowej

Tak jak ziomek napisal sa jeszcze inne ewenty "bez spiny"

A jezeli ktos sie stresuje, ze jest jakis regulamin do zawodow, to moze jednak jeszcze nie jest gotowy na jakiekolwiek zawody i niech jeszcze poplywa i doszkoli swoje umiejetnosci

Na zawodach i nawet po za nimi: dba sie o SWOJE i INNYCH bezpieczenstwo. To jest sport ekstremalny i musimy na siebie uwazac!

[Kristoff]

Przestancie kombinowac by robic niewiadomo ile edycji!

To ma byc amatorski PUCHAR POLSKI wiec tak - musi byc regulamin. Jezeli umie sie plywac to wszystko samo przyjdzie.

No właśnie - AMATORSKI...

[kw92]

to prawda
MY mamy czasem problem z "regulaminami"
a co dopiero riderzy, którzy nigdy w zawodach udziału nie brali
długa droga jeszcze przed Organizatorami w sumie
Loosersi czy SurfToFly są TAK robieni - na luzie - dla ludzi
czasem niektórzy zawodnicy mogą coś kręcić nosem za to, ale to tylko przy pierwszej styczności, bo przy kolejnej juz wiedzą, że to nie będzie Profi FORD

A tak z ciekawości Ziomek czytasz cały regulamin przed startem w fordzie?? Bo ja się przyznam osobiście że nie

Regulamin jest bo to by w razie jakiegoś większego problemu do niego przysiąść i sprawdzić co i jak

Bez urazy ale teraz tyle tych wynalazków "race, foil, tt race, tt speed" powstało że nie wiadomo na czym ludzie przyjdą
Trochę głupio gdy zawody wygrają osoby które przyjechały z jakimiś wynalazkami tylko po to by zgarnąć nagrody

1) lista sprzętu, na którym NIE WOLNO startować - aby ktoś mający (jak ja) jeden zestaw latawiec/deska nie tłukł się bez sensu pół Polski i nie mógł nawet wystartować.

Mamy dopiero kwiecień, wiec raczej pojawią się listy sprzętu na którym nie wolno startować (bo tego będzie mniej), z opisu widzę że masz Speeda 3 i zgodzę się że było by to nie fer gdybyś nie mógł na nim startować ale czytając cały wątek dowiemy się że chodzi totaj o tego noewgo flaja do race

Nie ograniczajmy desek ani co do ilości finów, ani długości finów ani wielkości deski - można zapisać, że dopuszczone są wszystkie produkcyjne twintipy dostępne na rynku i tyle. W razie wątpliwości komisja sobie sprawdzi w internecie czy twintip jest produkcyjny czy jest czyimś wynalazkiem i tyle...

No i teraz się zaczyna... bo co jeżeli ktoś zrobił sobie tt ze sklejki (sam widziałem kilka takich), no i co z osobami które zrobił sobie własnego tt?? Warto poszukać na forum chłopaków co to zrobili bo są naprawdę fajne dechy Więc po to jest w regulaminie dokładna specyfikacja wymiarów deski żeby nie skreślać AMATORÓW

Jak dla mnie regulamin zrobiony profesjonalnie, przyda się w razie jakiś problemów podczas zawodów a i tak większość osób którzy przyjadą dowiedzą się od znajomych bądź z plakatów i nie będą mieli pojęcia o regulaminie