Ziomek. pisze:robertdr pisze:Przykra sprawa - życzę zdrowia i w odróżnieniu od "właściciela zatoki" nie będę liszował, a prędzej pomogę.
Sam się liszuj Ziomek i nie wciskaj kitu, ze coś wyjaśniłeś w pierwszym poscie, bo jedynie odniosłeś sie do sa mochodów - i co będziesz zabierał prawka, spuszczał powietrze, a może łamał kluczyki? Jak wiesz co było przyczyną to napisz, a może pomożesz swoim niewątpliwie dużym doświadczeniem tym co zaczynają, a nie robisz tu za króla miejscówki.
słuchaj ignorancie - nie jestem ani królem, ani właścicielem Zatoki ,
za to zdarzało mi się zabierać kluczyki kierowcom - kumasz ?
czy też "
pomożesz", jak piszesz, by rozjechał Twoją rodzinę?
jak trzeba będzie to nie tylko zliszuję, ale zrobię dużo więcej
napisałem wyraźnie:
Ziomek. pisze:gdyby światło dziennie ujrzały OKOLICZNOŚCI z powodu których doszło do tego wypadku, zapewniam że WSZYSCY komentujący zmieniliby pogląd o 180 stopni
więc zapisz się do przedszkola na zajęcia z domyślności ..
peace
Mam dużego psa, który zazwyczaj nie reagije na szczekania kundelków, ale zdarza mu sie warknąć jak zaczynają kąsać co też i ja raz uczynię
Był film (mam nadzieję, że sie pojawi) na którym widać człowieka rzucanego o przyczepę i inne sprzęty- masakra. Zrobiło mi się go zwyczajnie żal tak po ludzku.
Ale król ziomóś I BEZ PODANIA JAKIEGOKOLWIEK POWODU W SWOIM POŚCIE (inni to też zauważyli) wypalił z grubej rury - jak wyzdrowieje (oby) i wróci to go zliszuję !!!
Nachlany/naćpany był? Walnął w przyczepę specjalnie? NIC nie napisałeś a jak nie to wara ci od kazdego kto wejdzie do wody.
I kim Ty jesteś żeby innym zabraniać innym pływać? Jak widzisz, że ma coś źle podłączonne, za duży latawiec to podpowiedz i pomóż a liszowanie, lub jak marydk napisał dzirawienie latawca to zwykła bandytka.
A może w przyszłym roku ustalisz, że ci na pomarańczowych (mam) będą liszowani, a ci na innych niż Twoje jedyne najlepsze to będą mieli dzirawione, lub linki przecinane? Zastanów sie i odpuść bar
bo człowiek już swoje wycierpiał, Twój post lekko zalatuje.
Docinki na swój temat pominę vide pierwsze zdanie