Naklejek dzielny pacjent dostaje od moich corek tyle ze juz nie mam na nie parcia

W kitesurfingu roznica miedzy instruktorem a zaawansowanym riderem jest olbrzymia,
wiekszosc instruktorow to poczatkujacy kitesurferzy, nie wszyscy oczywiscie, ale zdecydowana wiekszosc !
Stad moje zdziwienie

co do zasad bezpieczenstwa to wciaz nie kumam o co come on !
Rozgrzewka to nie wzglad bezpieczensta tylko doswiadczenie i wiedza na temat fizyki swojego ciala,
ochraniacze w KS nie istnieja, to wciaz nie tak extremalna dyscyplina jak deskorolka,
snowboard czy bmx ! i wiele innych...
Wciaz mam nadzieje ze nie trafie do kogos kto w jeden worek wklada wszystkie skladowe urazowe od tak jak mu sie wydaje
ze byc powinno, a z mojego osobistego doswiadczenia tak nie jest.
Co do karate to szacun, ja tez sie tuklem za mlodu, zyje... biegac biegam...
co prawda nie dla juesej tylko dla siebie, ale od dobrych 20 lat...
i mimo iz mam problem z kolanami, mam dyskopatie... i jeszcze kilka innych...
to zwiazku bezpieczenstwa nad kontuzjami doszukac sie nie moge !
Predzej doszukalbym sie zwiazku kontuzji z debilizmem,
przykladow w KS jest nieskonczenie wiele... i tu bym sie upatrywal spisku

Pozdro...